Ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich spotkali się w poniedziałek w Brukseli. Szefowie dyplomacji poparli inicjatywę dostarczenia Ukrainie miliona pocisków w ciągu najbliższych 12 miesięcy oraz uzupełnienie unijnych zapasów.
Przełomowa decyzja Unii Europejskiej
Ukraińska armia zgłosiła Brukseli, że potrzebuje 350 000 pocisków miesięcznie do powstrzymywania ataków Rosji i rozpoczęcia nowych kontrofensyw w kolejnych miesiącach. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius powiedział, że dano „sygnał startowy” i obiecał, że Ukraina może liczyć na otrzymanie dużej ilości amunicji w tym roku.
Pierwsza część planu przewiduje przeznaczenie kolejnego miliarda euro na wspólne finansowanie, aby skłonić państwa członkowskie do przekazania Ukrainie amunicji z obecnych zapasów, które i tak są już na wyczerpaniu. W drugiej części UE przeznaczyłaby kolejny miliard euro na wspólne zamówienia 155-milimetrowych pocisków dla Ukrainy.
AFP podkreśla, że wspólny zakup broni na taką skalę to ważny, nowy krok dla Unii Europejskiej, w której od dawna podejmowane są starania o bardziej jednolite działania w obszarze obronności. Kraje członkowskie spierały się o szczegółowe ustalenia, między innymi dotyczące tego, czy to agencja obrony UE, czy państwa członkowskie mają negocjować zamówienia i czy mają kupować tylko od europejskich producentów.
Kijów zadowolony
Według dyplomatów, na których powołuje się AFP, plan przewiduje wysłanie na Ukrainę pierwszych pocisków o wartości miliarda euro do końca maja i podpisanie wspólnych umów do początku września. Jednak litewski minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis ostrzegł, że ambicje dostarczenia miliona nabojów w ciągu roku mogą nie zostać osiągnięte.
Kijów przyjął nową inicjatywę Unii Europejskiej z zadowoleniem. „Jesteśmy wdzięczni UE za zatwierdzenie planu zakupu amunicji dla Ukrainy za 2 mld euro. To bardzo zdecydowany krok w obronie europejskiego bezpieczeństwa” – napisał w mediach społecznościowych szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.
Czytaj też:
Putin ma korzystać z sobowtórów. Ta część ciała ma ich odróżniaćCzytaj też:
Wykład Morawieckiego w Heidelbergu. „Historia dzieje się na naszych oczach”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS