A A+ A++

Koleje Mazowieckie celebrowały w poniedziałek odbiór ostatniego z 61 flirtów, które przed pięcioma laty zamówiono w siedleckiej montowni Stadlera. Pierwotnie pociągów miało być o dziesięć więcej. Przewoźnik szykuje się już do zakupów następnych 75 składów.

Ostatni z 61 flirtów 160 Koleje Mazowieckie odebrały w poniedziałek, 24 lipca w swoim zakładzie w Tłuszczu. Z tej okazji do tej miejscowości zjechał cały zastęp oficjeli. To ważny węzeł kolejowy. Stąd pociągi tego przewoźnika wyjeżdżają w kierunku Ostrołęki, Małkini, Legionowa i do Dworca Wileńskiego w Warszawie przez Wołomin. Pasażerowie z tej ostatniej linii skarżyli się, że wozi ich najstarszy, wysłużony tabor pamiętający czasy głębokiego PRL-u. Składy te nazywane są często “kiblami”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGarwolin w kapsule czasu dla przyszłych pokoleń
Następny artykułЯк Кадиров може розвалити Росію