– Zauważamy, że więcej inwestorów i klientów przywiązuje wagę do kwestii zrównoważonego rozwoju. Już teraz widzimy, że wpływa to na reputację i rentowność wielu firm. Dbanie o środowisko naturalne i społeczność może pomóc w uniknięciu ryzyk prawnych i regulacyjnych. Widzimy to, nie tylko w przemyśle, ale też u wielu firm na styku przemysłu, czyli w przedsiębiorstwach handlowych i usługowych. Firmy, które skupiają się na zrównoważonym rozwoju, często osiągają wyższą efektywność operacyjną i długotrwały sukces – zauważa Wojciech Szapiel, doradca strategiczny, prezes Inventity.
Innowacje jako silnik wzrostu
W obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej, wiele firm ma problemy z rozwojem swojej działalności. Przedsiębiorcy obawiają się inwestować w nowoczesne rozwiązania ze względu na brak pewności rynkowej. Tymczasem to właśnie innowacje mogą być “świętym graalem” do osiągnięcia przewagi konkurencyjnej. Firmy, które inwestują w badania i rozwój oraz tworzą atmosferę sprzyjającą kreatywności, są lepiej przygotowane na przyszłość. Wprowadzając nowoczesne technologie, produkty lub usługi i mądrze automatyzując procesy, przedsiębiorstwa stają się bardziej atrakcyjne dla klientów i odporne na negatywne zmiany rynkowe. Innowacje to jednak nie wszystko. Wiele przedsiębiorstw często nie wie, jaki jest ich potencjał lub co je ogranicza.
– Podczas naszej współpracy przeanalizowaliśmy już prawie 900 firm i uzyskaliśmy bardzo konkretne rezultaty. Po pierwsze, wiele z nich zdaje sobie sprawę z istnienia ukrytych barier wzrostu – obszarów, w których istnieje tzw. nieświadoma niekompetencja. Jest to coś, co ogranicza nas, a nawet nie zdajemy sobie sprawy, że taka blokada istnieje w naszej organizacji. Po drugie, dzięki świadomości tych barier, pracujemy z firmami nad procesem reorganizacji – twierdzi Wojciech Szapiel.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS