Górale, którzy zrazili się do Kościoła Rzymskokatolickiego, nie chcą porzucać wiary. – Ostatnio mieliśmy chrzest osoby 86-letniej – relacjonuje nam jeden z podhalańskich pastorów.
Nowy Targ, środek mroźnego, grudniowego dnia. Kieruję się w stronę wysokiego, nowoczesnego i przeszklonego budynku przy jednej z najbardziej ruchliwych ulic w mieście. Wita mnie gwar roześmianych dzieci i ich rodziców, wychodzących z mieszczącego się tam przedszkola. Omijam ich jednak i kieruję się schodami w dół. Otwieram kolejne drzwi i moim oczom ukazuje się jasna, przyjazna przestrzeń. To duże, czyste i zadbane pomieszczenie. Są dwie kanapy, półka na książki, długi stół na kilkanaście osób, aneks kuchenny, a nawet tipi dla dzieci. Z zamontowanych po bokach głośników płynie relaksujące “Oceans” w wykonaniu Hillsong United: “Spirit lead me where my trust is without borders, let me walk upon the waters, wherever you would call me”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS