A A+ A++

Pasażerowie na dworcu autobusowym w Żninie poczuli się zagrożeni, bo mężczyzna zachowywał się agresywnie, ruszał na nich nawet z z zaciśniętą pięścią, którą co prawda w ostatniej chwili wycofał. Dlatego wezwana została policja.

W piątkowy ranek około 9.30 na terenie dworca autobusowego przy ul.  Towarowej w Żninie pojawił się młody, szczupły mężczyzna w ciemnej bluzie. Z relacji świadków wynikało, że wyglądał na mogącego sprawiać zagrożenie. Obserwującym jego zachowanie wydawało się, że być może mężczyzna jest pod wpływem alkoholu lub innych środków. Zaczął się też zachowywać agresywnie, najpierw wobec dziewczyny, która stała na peronie czekając na autobus, a następnie wobec turystów – uczestników wycieczki z Obornik Wielkopolskich, którzy wyszli chwilę wcześniej z autokaru..Mężczyzna m.in. zbliżał się do jednej z pań z zaciśniętą pięścią. Z naszych ustaleń wynika też, że mężczyzna ten bywa na peronie dworca autobusowego w Żninie regularnie. Widziany był tam choćby wczoraj. Najczęściej jednak mężczyzna ten nie przejawia bezpośredniej agresji wobec innych osób.

W piątkowy ranek było inaczej i w obawie o to, że może stać się komuś coś złego, przez jedną z osób, które były zaczepiane, powiadomiona została policja. Funkcjonariusze zaraz przyjechali furgonem patrolowym na  ul. Towarową.

– Zgłoszenie o mężczyźnie, który zaczepia osoby na terenie dworca autobusowego słownie, wykrzykując przy tym wulgarne określenia, wpłynęło około 9.30. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili w rozmowach ze zgłaszającą oraz innymi osobami na dworcu, że mężczyzna tak się zachowywał. Był to 33-letni mieszkaniec gminy Żnin. Znajdował się pod wpływem alkoholu. Teraz zostanie sporządzony i  skierowany do Sądu Rejonowego w Żninie wniosek o ukaranie 33-latka z artykułu 51 paragraf 2 kodeksu wykroczeń w związku z zakłócaniem spokoju i porządku publicznego będąc pod wpływem alkoholu – przekazał nam asp. Michał Robakowski pełniący obowiązki oficera prasowego w Komendzie Powiatowej Policji w Żninie.

33-latek może zostać ukarany grzywną, ograniczeniem wolności lub karą aresztu.

Karol Gapiński

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUkryte skarby Watykańskich Archiwów. To pilnie strzeżone dokumenty
Następny artykułUbezpieczycieli zaleje fala roszczeń po powodzi? Niekoniecznie. Polacy zaniedbują ubezpieczenia nieruchomości