Na nogach miał jedynie skarpetki i klapki basenowe, na zewnątrz było blisko -17 stopni. Nyscy strażnicy miejscy pomogli bezdomnemu mężczyźnie.
Jak poinformowała Straż Miejska w Nysie, funkcjonariusze podczas porannego patrolu uchronili bezdomnego mężczyznę przed poważnymi odmrożeniami. Do zdarzenia doszło w środę 10 stycznia rano.
Podczas porannego patrolu strażnicy zauważyli bezdomnego mężczyznę, który przy temperaturze powietrza ok. -17 stopni Celsjusza, miał na nogach tylko skarpetki i klapki basenowe. Jak się okazało, buty zostały mu skradzione, dlatego chodził w klapkach – czytamy w zamieszczonym komunikacie.
W wyniku takich okoliczności strażnicy podjęli decyzję o poborze butów z zasobów magazynowych Straży Miejskiej w Nysie. Następnie obuwie zostało przekazane potrzebującemu mężczyźnie.
Przy okazji opisywanych zdarzeń przypominamy, aby nie być obojętnym. W całym kraju notowane są bardzo niskie temperatury. Wiele osób w kryzysie bezdomności znajduje się przez to w ekstremalnej sytuacji. Na łamach naszego portalu opisywaliśmy inicjatywę Centrum Integracji Społecznej w Nysie dla najbardziej potrzebujących. Od środy 10 stycznia w budynku przy ulicy Poznańskiej 3 w Nysie każdy, kto tego potrzebuje, będzie mógł zjeść gorący posiłek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS