Ja nie miałam miejsca, gdzie mogłabym przyjść zapalić świeczkę i podumać o moich najbliższych. Bo nikt z nich nie został pochowany tak po ludzku – tak mówiła jedyna ocalona z rodziny Kuczerów, dziś 92-letnia Krystyna Budnicka.
Nowo nazwany skwer upamiętniający jej 10-osobową rodzinę Kuczerów to zielone miejsce za blokiem nr 10 przy ul. Anielewicza z centralnie położoną grządką właśnie kwitnących żonkili. Upamiętnienie powstało z inicjatywy dzielnicy Śródmieście i muzeum Polin. To jedno z wydarzeń składających się na obchody 80. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim. W tym roku koncentrują się na przypomnieniu tragedii ludności cywilnej getta. To im jest poświęcona czasowa wystawa “Wokół nas morze ognia”. Można ją oglądać w Muzeum Historii Żydów Polskich “Polin” do 8 stycznia 2024 r. Jedną z bohaterek tej wystawy jest właśnie Krystyna Budnicka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS