Na początku tego tygodnia w francuskim mieście Montbéliard, niedaleko fabryki Stellantis w Sochauxa do specjalnej operacji wezwano straż pożarną. W Kanale Rodan-Ren biały pojazd był zatopiony po dach w wodzie. Stał – jak na ironię – tuż obok znaku „zakaz pływania”. Nurkowie sprawdzili pojazd pod kątem uwięzionych osób, a także przeszukali szerszy obszar w poszukiwaniu ewentualnych ofiar wypadku, na szczęście bez rezultatów. Firma holownicza podpięła uszkodzony pojazd i odzyskała auto.
Czytaj więcej
Według policji auto znalazło się w kanale po kradzieży
Policja wszczęła śledztwo. Według gazety „Est Républicain” pojazd mógł zostać skradziony i prawdopodobnie wykorzystany do przestępstwa. Póki co francuska policja odmówiła komentarza. Jednak nie chodzi o pierwsze lepsze auto tylko o prawie niezakamuflowany egzemplarz Lancii Ypsilon, który Stellantis zamierzał pokazać światu dopiero w przyszłym roku. Na zdjęciach z akcji wyłowienia można zobaczyć szereg do tej pory niewidocznych szczegółów. Nowa Lancia urosła o prawie 15 cm do czterech metrów długości i ma 1,44 m wysokości, czyli o sześć centymetrów mniej niż dotychczas. Powinno to zbliżyć ją do siostrzanego modelu – Peugeota 208.
Nowa Lancia Ypsilion wyławiana z kanału Rodan-Ren
Ypsilon bazuje na platformie CMP/eCMP (Common Modular Platform), na której budowane są również takie modele jak Peugeot 208, Opel Mokka czy DS3 Crossback. Ypsilon w momencie swojej premiery w lutym 2024 roku będzie opierał się na napędzie czysto elektrycznym i już na starcie pojawi się specjalna seria, która powstała we współpracy z włoską marką mebli designerskich Cassina. Będzie to edycja limitowana i biorąc pod u … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS