Dyżurnego MOPR w Giżycku o zatopionej jednostce żeglarze zawiadomili dopiero w piątek. A do wywrotki doszło w czwartek.
“Użytkownicy chcieli najprawdopodobniej przeprowadzić houseboata z jednego portu do drugiego. Wypłynęli z Pięknej Góry koło Giżycka z jeziora Tajty i na jezierze Niegocin na wysokości miejscowości Strzelce, jednostka zaczęła nabierać wody i przewróciła się. Częściowo zatonęła. Użytkownicy sami dopłynęli do brzegu, ponieważ w tej części akwenu jest ok. 1 metra głębokości”- informuje MOPR.
W piątek żeglarze zawiadomili o wywrotce dyżurnego Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Łódkę widać częściowo, bo wystaje nad powierzchnię wody. Teraz właściciel będzie musiał na swój koszt wyciągnąć jednostkę na brzeg.
MOPR apeluje o ostrożność i bezpieczeństwo. Zwraca się do użytkowników, by przed sezonem sprawdzili swoje łódki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS