Głośnym echem wybrzmiały słowa metropolity częstochowskiego wygłoszone na Jasnej Górze podczas uroczystości Wniebowzięcia NMP. Dzisiejszą Polskę przyrównał do sytuacji naszego kraju w 1928 r.
W kazaniu ze Szczytu Jasnej Góry wygłoszonym 15 sierpnia metropolita częstochowski, zwracając się do wiernych, przywołał m.in. męczeńską śmierć o. Maksymiliana Marii Kolbego w Auschwitz (14 sierpnia 1941 r.), Powstanie Warszawskie (1 sierpnia – 3 października 1944 r.) wraz z rzezią mieszkańców Woli w jego pierwszych dniach oraz “nową nadzieję, którą przyniosła Polsce Solidarność lat 80”.
I w tym kontekście cytował słowa pierwszego biskupa diecezji częstochowskiej Teodora Kubiny jako „niezwykle aktualne”: – Zamiast, jak pan Bóg nakazuje i jak tego wymagają niebezpieczeństwa grożące z zewnątrz i twarde warunki gospodarcze z wewnątrz, zespolić wszystkie siły w jednym zgodnym wysiłku dla dobra Ojczyzny, rozbijamy się, przeszkadzamy jeden drugiemu, podejrzewamy i oskarżamy się wzajemnie. Duch partyjności przeniknął nie tylko życie polityczne, (…) także kulturalne, gospodarcze, narodowe, społeczne, a nawet towarzyskie – paraliżując je” – przywoływał abp Wacław Depo słowa swego poprzednika sprzed niemal 100 lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS