A A+ A++

Na ponad 160 milionów złotych opiewa inwestycja związana z przebudową pięciu kanałów na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. W tym projekcie uczestniczy również samorząd gminy Mikołajki. Przetargi zostaną ogłoszone na początku 2020 roku.

Projekt Państwowego Gospdarstwa Wodnego Wody Polskie “Budowa i przebudowa infrastruktury związanej z rozwojem funkcji gospodarczych na szlakach wodnych Wielkich Jezior Mazurskich wraz z budową śluzy “Guzianka II” i remontem śluzy “Guzianka I” zakłada przebudowę i umocnienie pięciu kanałów: Szymońskiego, Łuczańskiego, Mioduńskiego, Grunwaldzkiego i Tałtckiego.

To właśnie nad jednym z kanałów – Łuczańskim w Giżycku – odbyła się konferencja prasowa. Jej gospodarzem były Wody Polskie, a gośćmi m.in. Grzegorz Witkowski – wiceminister gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej, Przemysław Daca – prezes Wód Polskich, poseł Krzysztof Kossakowski, burmistrzowie: Giżycka – Wojciech Karol Iwaszkiewicz, Węgorzewa – Krzysztof Kołaszewski, Mikołajek – Piotr Jakubowski.

— Projekty było bardzo zagrożone, po wycenie i inwentaryzacji okazało się, że brakuje nam na te trzy etapy ponad 150 milionów złotych — nie ukrywał Przemysław Daca. — Wody Polskie wygospodarowały 48 milionów, dokładamy się do tego projektu i w ten sposób go ratujemy. Będziemy najszybciej jak się da ogłaszać przetargi na remonty kanałów, na początek trzech najbardziej zniszczonych. To gigantyczna inwestycja, region dużo na niej zyska.

Wspomniana inwestycja jest niezbędna ze względu na silną degradację i zły stan techniczny ubezpieczeń brzegowych kanałów łączących jeziora oraz fragmenty nabrzeży jezior służących obsłudze ruchu żeglugowego. Co więcej, obecnie ograniczona jest drożność niektórych odcinków kanałów i jezior spowodowanych złym stanem technicznym urządzeń i budowli inżynierskich (śluzy, mostów, kładek, itp). — Skutkiem będzie nie tylko turystyka i rekreacja, ale też poprawa bilansu wodnego. To również istotne kwestie środowiskowe — twierdzi Grzegorz Witkowski.

Samorządowcy przypomnieli, że tak dużej inwestycji na Mazurach nie było od kilkudziesięciu lat. — “Kupony” od niej będziemy w przyszłości wszyscy odcinali. Na tym, co robimy zyskają rzesze żeglarzy, motorowodniaków, turystów i mieszkańców — mówił burmistrz Mikołajek.

— Przypomnijmy, że projekt jest jednym z elementów strategicznego dla naszego regionu przedsięwzięcia, które uruchomiliśmy w 2015 roku dla zwiększenia atrakcyjności Wielkich Jezior Mazurskich. Jego realizacja nie byłaby możliwa bez środków unijnych, dlatego zarząd województwa w 2015 roku podpisał porozumienie w tej sprawie ze Stowarzyszeniem Wielkie Jeziora Mazurskie 2020. Na mocy porozumienia projekt został zaplanowany do wdrożenia w trybie pozakonkursowym ze środków RPO WiM 2014-2020. Przedsięwzięcie podzielono na trzy etapy – ich całkowity koszt szacowano wówczas na blisko 173 mln zł z dofinansowaniem unijnym w wysokości 147 mln zł. Dziś już wiemy, że ogólny koszt projektu wzrósł do 287 mln zł, a dofinansowanie do poziomu blisko 189 mln zł. — informuje Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko – mazurskiego.

Postępowania przetargowe związane z wykonaniem inwestycji rozpoczną się już na początku 2020 roku. Jako pierwsze zostaną wyremontowane kanały: Tałcki, Grunwaldzki, Mioduński. Przetarg na wykonanie prac na Szymońskim i Łuczańskim zaplanowano na drugą połowę 2020 roku. Roboty budowlane na Kanale Grunwaldzkim planowo powinny zostać ukończone do 021 roku, dwóch pozostałych do 2022, a na Szymońskim i Łuczańskim – do 2023 roku. Na czas remontu wszystkie kanały będą dostępne dla wodniaków.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDrożeją bilety do miejskich basenów w Lublinie. Powód? Wzrost płacy minimalnej
Następny artykułAP Champions Końskie zwycięża w Starachowicach