Na I ligę żona łatwiej się zgodzi

Siatkarze z Kortowa przygotowania do sezonu rozpoczęli 12 lipca 1995 roku. Trzeba przyznać, że – jak na zaledwie drugoligowy zespół – plan przygotowań był ambitny. Po rozegraniu kilku sparingów z krajowymi rywalami, ekipa trenera Ptaka wzięła udział w turnieju w szwajcarskim Bernie, a w drodze powrotnej zatrzymała się w Berlinie, by rozegrać sparing z miejscowym zespołem Post. Po powrocie do Polski olsztynianie zagrali w turnieju w Międzyrzeczu, po czym wyjechali na obóz do Cetniewa.
„Chłopcy pracują bez zarzutu. Chyba dobrze się stało, że teraz zajmuje się nimi trener spoza olsztyńskiego środowiska. Mam może nieco inne spojrzenie na tę dyscyplinę i sporo zagranicznych doświadczeń” – 4 września na łamach „Gazety Olsztyńskiej” stwierdził Zbigniew Ptak (wcześniej pracował m.in. w Szwajcarii), w którego kadrze znaleźli się: Poskrobko, Kowalczuk, Kuciński, Grynkiewicz, bracia Karwowscy, Kowalczyk, Paprocki, Skotnicki, Rybak, Bielecki i Dobrowolski.
Warto zauważyć, że w sezonie 1995/96 w II lidze był jeszcze jeden zespół z Warmii i Mazur, o ile jednak AZS ART myślał o awansie, to Gwardia Kerkopol Szczytno chciała się tylko utrzymać na tym poziomie.

Jak przebiegał sezon oraz czy olsztynianie awansowali? Czytaj w piątkowej Gazecie Olsztyńskiej

Zgłoś naruszenie/Błąd