Cały czas potencjał łóżkowy w Polsce mamy – zapewniał w poniedziałek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Jednocześnie ostrzegał, że na razie jeszcze spodziewać się można wzrostu zakażeń.
– W ostatnim tygodniu na łóżkach przybyło bardzo dużo pacjentów, bo ponad 5,2 tys. osób. Ale jeżeli spojrzymy na bazę łóżkową, to w tym czasie zwiększaliśmy bazę łóżek covidowych o 5,8 tys. – mówił podczas briefingu rzecznik prasowy MZ.
– 17 tys. nowych zakażeń raportowanych w poniedziałek (29 marca br.) niech nas nie wyprowadza w pole – podkreślał.
Jak mówił, mamy tydzień do tygodnia wzrost zakażeń rzędu 25 proc. i to rzeczywiście jest pewien spadek w ostatnich dniach z poziomu ponad 30 proc., ale za wcześnie jeszcze mówić o jakimkolwiek trendzie.
– Musimy się spodziewać jeszcze nadal tych złych scenariuszy, nadal wzrostu zakażeń i niestety podążającym za tym wzrostem liczby zgonów – ostrzegał W.Andrusiewicz. Jednocześnie wskazał, że pozytywną informacją jest to, iż cały czas wyprzedzamy epidemie w tworzeniu bazy łóżkowej.
– Jeżeli popatrzymy na ostatni tydzień, to na łóżkach szpitalnych przybyło niestety bardzo dużo pacjentów, bo ponad 5,2 tys. osób. Ale jeżeli spojrzymy na tworzoną bazę łóżkową, to w tym czasie zwiększyliśmy ilość łóżek dla pacjentów covidowych o 5,8 tys., więc cały czas jesteśmy jeszcze przed epidemią w tworzeniu łóżek, w tym łóżek respiratorowych – ocenił rzecznik MZ.
Wskazał, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni w Polsce przybyło w granicach 10 tys. łóżek covidowych, w tym około tysiąca łóżek respiratorowych.
– Na ten tydzień planujemy zwiększyć znowu bazę łóżkową dla pacjentów covidowych o próg rzędu 3 tys. dodatkowych łóżek. W tygodniu poświątecznym planowane jest kolejne zwiększenie o 3,8 tys. łóżek, w tym również łóżek respiratorowych. Jak widać jeszcze ten cały czas potencjał łóżkowy w Polsce mamy – mówił.
Zwrócił ponadto uwagę, że stworzone zostało także dodatkowo blisko 300 zespołów ratownictwa medycznego, które zostały sfinansowane przez NFZ.
– Jest to blisko 300 dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego, które w ostatnich dwóch tygodniach jeżdżą już do pacjentów covidowych. Jest to więc dość duże zasilenie tego systemu – mówił.
Według W. Andrusiewicza, pod kątem zajętych łożek covidowych, obecnie najgorsza sytuacja jest na Śląsku, Dolnym Śląsku, Mazowszu i woj. świętokrzyskim – przekroczono pułap 80 proc. zajętych łóżek. Stąd w woj. śląskim odbywa się relokacja pacjentów, którzy trafiają na SOR i są przewożeni karetkami na teren woj. opolskiego.
Jak mówił MZ przygotowuje też rozwiązanie przemieszczania pacjentów ze szpitala, który dziś otwiera się w Pyrzowicach, za pomocą transportu lotniczego do innych regionów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS