Pan Romach z Gołuchowic chciał sprawdzić, kto wtargnął na posesje jego sąsiada. Mężczyzna hoduje konie i nie chciał, by ktoś je spłoszył. Nieproszonym gościem okazał się myśliwy, który przygotowywał się do polowania. Jak tłumaczył, teren ten znajdował się w obwodzie ło … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS