A A+ A++

Polowanie było w listopadzie ubiegłego roku. Brało w nim udział 30 myśliwych z Litwy. W pewnym momencie jeden z nich oddał dwa strzały w kierunku zwierzęcia, które zauważył. Myśliwy znajdował się wtedy na dwumetrowej ambonie i strzelał z odległości około 80 metrów. Kiedy jeden z naganiaczy dotarł do zastrzelonego zwierzęcia, okazało się, że był to wilk.

Jak ustaliła prokuratura, na odprawie przed polowaniem leśniczy powiedział myśliwym, że na tym terenie znajduje się wilk.

Myśliwy przyznał się do winy. Wyjaśnił, że był przekonany, iż strzela do lisa.

Biegły uznał natomiast, że w rażący sposób zostały naruszone zasady sztuki łowieckiej, bo wilk i lis różnią się wyglądem, wielkością, sposobem poruszania i zachowaniem. Dlatego nie trzeba posiadać specjalistycznej wiedzy, żeby rozróżnić te zwierzęta.

Co ciekawe, oskarżony z zawodu jest weterynarzem. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodpalacz schwytany przez żołnierza 3 PBOT
Następny artykułVideo: Mówią po Rajdzie Śląska