Muzealnicy i flisacy przyszli nad Wisłę, wciągnęli banderę Muzeum Krakowa na maszt i zaprosili krakowian do oglądania ekspozycji. Miejsce nietypowe, bo większość wystaw zostaje w murach, bywają i wystawy plenerowe, a tymczasem MK postanowiło zwodować ją na bulwarze Rodła przy ujściu Rudawy. Lokalizacja nie jest przypadkowa – w przeszłości była tu plaża i port.
Dlaczego w ogóle Wisła? Nie jest przecież żadnym zabytkiem, trudno ją uchwycić. Bo rzeka ma sens – kiedyś dawała pożywienie, była szlakiem transportowym, a jej brzegi miejscem odpoczynku. I właśnie o tym ostatnim wątku opowiada Muzeum Krakowa, które przygotowuje wystawę “Wisła re-kreacja” zobaczymy ją w Pałacu Krzysztofory w przyszłym roku.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS