A A+ A++

Imprezy transmitowane na żywo rządzą się swoimi prawami. W przypadku tak wielkich przedsięwzięć jak trzydniowy Polsat SuperHit Festiwal zarówno artyści, jak i prowadzący przeszli kilka prób wedle scenariusza. Jednak i tak nie jest to gwarancja, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.

W końcu artyści lubią zaskakiwać na scenie swoimi komentarzami. W sobotni wieczór do głosu wielokrotnie próbował dojść Muniek. Dwa razy prowadzący Krzysztof Ibisz oraz Karolina Gilon zignorowali jego słowa i kontynuowali swoje kwestie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dopiero za trzecim razem, tuż przed występem z zespołem T. Love, Muniek został uważnie wysłuchany. Co tak ważnego miał do powiedzenia?

Pierwszy kawałek chcemy zadedykować żołnierzom ukraińskim, którzy walczą za wschodnią granicą za naszą wolność – powtórzył.

Wówczas w Operze Leśnej rozbrzmiały dźwięki utworu “Nie, nie, nie” z jakże aktualnym tekstem “na całym świecie są faszyści, którzy nienawidzą innych rąk”.

Na sopockiej scenie w sobotę wystąpili jak dotąd też Michał Szpak, Kayah, Tomasz Organek, Alicja Majewska i zespół Golec uOrkiestra świętujący 25-lecie istnienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułЗбив нацгвардійця: Тандир на суді хапався за серце, коли почув запитання про смертельну ДТП
Następny artykułNowy juror i inne niespodzianki. Oto, co będzie się działo w kolejnej edycji “MasterChefa”