A A+ A++

MSI Claw to jedna z najnowszych, przenośnych konsol, które trafiły w ostatnich tygodniach na rynek. W przeciwieństwie do wielu innych urządzeń tego typu, MSI Claw bazuje na procesorze Intel Meteor Lake zamiast układów APU od AMD w postaci generacji Phoenix (Ryzen 7040) bądź Hawk Point (Ryzen 8040). W momencie premiery MSI Claw był często krytykowany za niższą wydajność od oczekiwanej. Nie trzeba było długo czekać na nowe wersje oprogramowania oraz sterowników graficznych, które wykazują lepszy potencjał wbudowanych układów.

MSI Claw doczekało się nowego oprogramowania BIOS oraz aktualizacji sterowników graficznych dla Intel ARC Graphics. W niektórych grach różnice w wydajności sięgają kilkudziesięciu procent, oczywiście na korzyść nowych wersji firmware oraz sterowników.

MSI Claw - najnowsze aktualizacje firmware i sterowników graficznych istotnie wpływają na wzrost wydajności w grach [1]

Intel ARC Graphics z nowymi sterownikami – wzrosty wydajności zarówno dla kart graficznych jak i układów Meteor Lake

Sytuacja z MSI Claw jest bardzo podobna do tej, z którą sam miałem do czynienia przy testach kolejnych notebooków z procesorami Intel Meteor Lake. Kolejne wersje sterowników graficznych potrafiły znacząco podnosić wydajność zintegrowanych układów graficznych Intel ARC Graphics. Teraz to samo dzieje się w przypadku MSI Claw. Producent opublikował nową wersję oprogramowania o numerze 106, a dodatkowo wydana została najnowsza paczka sterowników graficznych od Intela. Z tej okazji MSI przygotowało infografikę, w której porównywana jest wydajność z zastosowanym BIOS-em w wersjach 105 (starszy) oraz 106 (nowszy) w połączeniu z dwiema różnymi paczkami sterowników od Intela (numer .5333 + BIOS 105 oraz .5445 + BIOS 106). Jakie wyniki osiąga MSI Claw na najnowszej wersji oprogramowani?

MSI Claw - najnowsze aktualizacje firmware i sterowników graficznych istotnie wpływają na wzrost wydajności w grach [2]

Test Lenovo IdeaPad Pro 5i-16 – multimedialny laptop z Intel Core Ultra 5 125H, Intel ARC Graphics i w dobrej cenie

Okazuje się, że w skrajnym przypadku, jakim jest gra 7 Days to Die, różnica wynosi aż 150% na korzyść nowego firmware oraz sterowników graficznych. Z wcześniejszych 31 klatek teraz możemy osiągnąć do 78 FPS. Kilkudziesięcioprocentowe różnice znajdziemy także w takich produkcjach jak Monster Hunter World, Cyberpunk 2077, GTA V czy Hunt: Showdown. O kilkanaście procent lepsze rezultaty uzyskamy z kolei w takich grach jak Fortnite, Dead Island 2, Diablo IV czy F1 23. Jak widać, wystarczyło kilka tygodni dodatkowej pracy, by MSI Claw prezentował się lepiej pod kątem wydajności. Jeśli producent wypuściłby produkt od razu z taką wersją oprogramowania, odbiór sprzętu zapewne byłby lepszy.

Źródło: MSI, VideoCardz

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPijany rowerzysta ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych!
Następny artykułDługi weekend w placówkach ZUS. 2 maja załatwisz sprawę