A A+ A++

W jedynym w sobotę starciu grupy A mistrzostw świata siatkarek spotkały się dwie sąsiadujące ze sobą w tabeli drużyny. Zarówno reprezentacja Portoryko, jak i reprezentacja Kenii, do tej pory miały na koncie po jednej wygranej i po trzy porażki. Po tym spotkaniu kolejne zwycięstwo zapisały na swoim koncie zapisały Portorykanki. Ekipie afrykańskiej udało się ugrać seta.

W spotkanie lepiej weszły Portorykanki (5:2), a Kenijki popełniały wiele błędów. Swoje ataki kończyła Brittany Abercrombie, po drugiej stronie siatki pojedyncze punkty zdobywała Veronica Adhiambo Oluoch (11:6). Portorykanki dyktowały warunki. Mimo starań Edith Mukuvilani Kenijki były tylko tłem dla swoich rywalek (16:8). Dobrze funkcjonował portorykański blok i z czasem dystans tylko się powiększał (22:12). Po zagraniu Abercrombie Portorykanki miały serię piłek setowych (24:15). To ta zawodniczka szybko też zakończyła seta kolejnym skutecznym atakiem.


Z nową energią w drugiego seta weszły Kenijki i po serii udanych ataków odskoczyły na 5:3. Passę rywalek przerwała dopiero Diana Reyes (4:6). Portorykanki ruszyły do odrabiania strat i po skutecznym bloku wyrównały wynik (9:9). W kolejnych akcjach nie brakowało zaciętej walki. Za sprawą celnych zagrywek Emmaculate Misoki i kolejnych kontrataków Oluoch Kenijki zaczęły budować przewagę. W kolejnych akcjach to reprezentantki Kenii dyktowały warunki, a dystans tylko się powiększał. Portorykanki nie potrafiły odpowiedzieć konsekwentnie punktującym rywalkom i po ataku Oluoch drugi set padł łupem Kenii.

W trzeciej partii Kenijki wciąż wywierały presję zagrywką, coraz lepiej czytały grę rywalek i ustawiały blok. Serię przerwała dopiero udanym zagraniem Karina Ocasio (8:9). Po dwóch zepsutych atakach rywalek Portorykanki wyszły na prowadzenie 11:9. Nie zdołały go jednak utrzymać, a po atakach Oluoch wynik ponownie się wyrównał (12:12). W kolejnych akcjach zespoły wymieniały się skutecznymi uderzeniami. Dopiero w dalszej fazie seta za sprawą zagrań Ocasio i Abercrombie Portorykanki odskoczyły na 18:15, a o czas poprosił trener Luizomar de Moura. Po przerwie sytuacja na boisku nie ulegała zmianie i wciąż ton boiskowym wydarzeniom nadawały siatkarki z Portoryko. Autowy atak Kenijek zakończył odsłonę.

Z wysokiego „c” w czwartą partię weszły Portorykanki. Po kontrataku Abercrombie było już 5:1 i szybko interweniował trener Kenijek. Przerwa nie wybiła z rytmu portorykańskich siatkarek i dopiero kenijski blok zakończył passę przeciwniczek (7:2). W kolejnych akcjach obie drużyny nie ustrzegły się niewymuszonych pomyłek. Portorykanki dyktowały warunki. Mimo pojedynczych zagrań Oluoch Kenijki nie były w stanie zmniejszyć dystansu (16:6). W dalszej fazie seta swoją drużynę do walki starała się poderwać Mercy Moim. Chociaż gra Portorykanek nie była pozbawiona błędów, pozostawały na prowadzeniu (22:15). Kenijki nie poddawały się, jednak dystans okazał się zbyt duży. Dwie piłki meczowe obroniła jeszcze Chepchumba Kiprono, ale błąd w polu zagrywki Oluoch zamknął mecz.

Portoryko – Kenia 3:1
(25:15, 19:25, 25:18, 25:20)

Składy zespołów:
Portoryko: Enright (9), Reyes (8), Abercrombie (20), Ortiz (4), Valentin (3), Ocasio (13), Venegas (libero) oraz Santos i Collazo
Kenia: Adhiambo (22), Chumba (11), Belinda (2), Emma (3), Moim (6), Wisah (12), Kundu (libero) oraz Kilabat, Makuto, Ekaru (3), Wavinya i Sande

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela grupy A mistrzostw świata kobiet

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPielgrzymka strażaków i służb mundurowych do Bazyliki św. Mikołaja w Bochni ZDJĘCIA
Następny artykułHamilton uniknął kary za kolczyk w nosie – Mercedes dostał wysoką grzywnę