Mityczne dotacje po raz kolejny powracają na tapetę. Mają zachęcić zarówno klientów indywidualnych, jak też instytucjonalnych do zakupu pojazdów zeroemisyjnych. Jest jednak obawa, że znowu zainteresowani zostaną na lodzie, a za zakup pojazdów przyjdzie im w całości pokryć z własnej kieszeni.
Temat dopłat do samochodów elektrycznych jest niczym yeti – wszyscy o nich słyszeli, ale nikt nie widział. Teraz zagadnienie udogodnień dla elektromobilności porusza wiceminister klimatu, pełnomocnik rządu ds. OZE Ireneusz Zyska. Wziął on udział w spotkaniu (21 maja 2020 r.) zorganizowanym przez rząd Dozoru Technicznego oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych.
Spotkanie było poświęcone tematowi „Wymagania techniczno-prawne dla infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych”. Podczas tego wydarzenia wiceminister powiedział: – Rozwój elektromobilności to projekt, którego sukces jest uwarunkowany dokonaniem przeobrażeń w wielu sferach. Wymaga on jednak przede wszystkim wykreowania dynamicznego środowiska, w którym poszczególne podmioty będą wzajemnie wspierały swoje działania. Podkreślił też, że Ministerstwo Klimatu podejmuje liczne działania, które mają stworzyć warunki oraz zachęty do jeszcze szybszego rozwoju tego sektora, a prace nad tym są w trackie ewaluacji. – Obecnie, wspólnie z sektorem, dokonujemy ewaluacji działań związanych z elektromobilnością, zarówno w sferze regulacyjnej, jak i w kwestii finansowego wsparcia jej rozwoju” – dodał.
Ireneusz Zyska podkreślił też, że będą procedowane prace nad zmianami w ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych, a wśród celi są m.in.:
– złagodzenie przepisów dotyczących stref czystego powietrza
– dookreślenie uprawnień Urzędu Dozoru Technicznego w zakresie przeprowadzania kontroli,
– wprowadzenie ułatwień w procedurach planowania i projektowania stacji ładowania w budynkach wielorodzinnych,
– zwolnienie pojazdów niskoemisyjnych z opłat drogowych,
– doprecyzowanie definicji stacji ładowania oraz ułatwienia w zakresie ich budowy,
– wprowadzenie ułatwień dla świadczenia usług w systemie wynajmu krótkoterminowego wynajmu samochodów (usługa współdzielenia, carsharing).
Dotacje do samochodów elektrycznych miałyby być wypłacane z powstałego w 2018 roku Funduszu Niskoemisyjnego Transportu (FNT), który jest dedykowany dla nisko- i zeroemisyjnego transportu oraz paliwom alternatywnym. Wpływy generowane do FNT są przez opłatę emisyjną doliczoną do benzyn oraz oleju napędowego. Wydaje się jednak, że działania prowadzone przez rząd w kwestii dopłat do samochodów zasilanych z gniazda, nie są pewnikiem. Gdyby miały one powstać to nie ociągano by się z ich wprowadzeniem.
Mercedes EQC.
Inne sposoby na dofiannsowanie
Osoby, które chcą zakupić pojazd elektryczny mogą natomiast skorzystać z dofinansowania w swoim regionie. Takim przykładem jest m.in. województwo dolnośląskie, gdzie przedsiębiorcy do końca czerwca mogą ubiegać się o pożyczki w formie umorzenia części spłaty (nawet do 30 tys. zł), którą można wydać na elektryczne skutery i rowery.
CZYTAJ TAKŻE: Więcej stacji dla elektryków w Katowicach
Osoby fizyczne skorzystać z programu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW) w Szczecinie, który został uruchomiony z początkiem roku. Przeznaczone jest na to 3 mln zł. Lista dofinansowanych przedsięwzięć obejmuje między innymi zakup pojazdów o napędzie elektrycznym. Są jednak pewne obostrzenia. Finansowane pojazdy muszą być fabrycznie nowe, z 2-letnią gwarancją, a po ich zakupie muszą zostać zarejestrowane na terenie województwa zachodniopomorskiego. Z programu mogą skorzystać również osoby zameldowane na terenie województwa (składa się załącznik do wniosku), które chcą zakupić skutery i rowery elektryczne.
Jaguar I- Pace.
Według wytycznych maksymalny koszt kwalifikowany dla auta elektrycznego wynosi 150 tys. zł. Dla skutera jest to 15 tys. zł, a dla roweru 7 tys. zł. Nie oznacza to jednak, że jest to górny limit do jakiego można wziąć z WFOŚiGW pożyczkę preferencyjną na jego zakup. Co ważne dofinansowanie nie dotyczy samego pojazdu, ale także akcesoriów niezbędnych do jego eksploatacji. Wymagane jest, aby do wniosku o pożyczkę dołączyć kartę katalogową lub ofertę cenową pojazdu zawierającą informacje techniczne, parametry akumulatorów i wykaz akcesoriów. Otrzymana pożyczka jest oprocentowana w wysokości 2 proc. przy 5-letniej długości. Można ubiegać się o umorzenie po spłacie 80 proc. sumy pożyczki. Maksymalnie można dostać do 30 tys. zł w ramach umorzenia.
Skoda e-Citygo.
Nieco inaczej jest WFOŚiGW w Katowicach. Według zasad udzielania dofinansowywania, może z nich skorzystać m.in. osoba prawna, która chce wymienić pojazdy na auta elektryczne. Dofinansowanie na ten cel udzielane jest na zasadach ogólnych, tj. preferencyjnej pożyczki z możliwością jej częściowego umorzenia. Warunkiem uzyskania dofinansowania jest likwidacja aktualnie eksploatowanego pojazdu i zakup pojazdu o napędzie elektrycznym.
CZYTAJ TAKŻE: Ile w Europie tracą diesle, a ile zyskują elektryki? Sprzedaż w I kwartale 2020 roku
– Obecnie w Funduszu obowiązują trzy warianty umorzenia, które w zależności od opcji może wynosić: do 10 proc. – bez warunku przeznaczenia umorzonej kwoty na nowe zadanie ekologiczne, do 35 proc. – w przypadku … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS