A A+ A++

Naukowcy opracowali zestaw do samodzielnego „hodowania” mięsa na bazie naszych własnych, a więc ludzkich komórek.

Takie mini laboratorium można prowadzić w domowych warunkach, a do jego zasilenia wystarcza ludzka krew – pisze „Daily Mail”. I zaznacza, że – zdaniem twórców zestawu „zrób to sam” do hodowania mięsa – konsumowanie tak wyprodukowanych komórek nie jest kanibalizmem.

Brzmi to upiornie. Na razie jednak zestaw o nazwie Ouroboros nie trafi do sprzedaży, a opracowano go z myślą o budzeniu kontrowersji i krytyce hodowli mięsa zwierzęcego w laboratoriach. To nie jest tak przyjazne dla zwierząt, jak można by się spodziewać. Mięso hodowane w laboratorium opiera się bowiem na płodowej surowicy bydlęcej, na bazie której hoduje się komórki („wytwarza” się ją z krwi płodu cielęcego po uboju ciężarnych krów).

Twórcy Ouroboros pokazali, że stworzenie mini steków z ludzkiego mięsa jest możliwe. Za swoje „dzieło” niedawno zostali nominowani do nagrody „designu roku” przez londyńskie Muzeum Designu.

– Ludzie myślą, że jedzenie siebie jest kanibalizmem, a tech … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Bytom: Hokeiści liderem I ligi
Następny artykułŻycie aktorki to pasmo nieszczęść. Przeszła kolejną operację