Po tym jak w krotoszyńskim szpitalu zamknięto większość oddziałów, a także zamknięto komendę policji, rozważa się całkowite zamknięcie miasta lub powiatu krotoszyńskiego.
W niedzielę zamknięto komendę policji w Krotoszynie po stwierdzeniu zakażenia koronawirusem u 7 funkcjonariuszy. Wcześniej zostawiono tylko dwa oddziały w krotoszyńskim szpitalu po stwierdzeniu covid-19 u personelu medycznego oraz pacjentów.
Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk dostrzega pewne nieprawidłowości w funkcjoniwaniu lokalnych służb. Zwołał na jutro na godz. 10.00 pilną wideokonferencję.
Radio SUD zapytało wojewodę czy rozważane jest zamknięcie Krotoszyna, a nawet całego powiatu z powodu epidemii i znaczącenu wzrostowi liczby zarażeń wśród mieszkańców.
Istnieje obawa, że mieszkańcy zostaną odizolowani, a powiat krotoszyński praktycznie zamknięty?
– Nie wykluczamy żadnych możliwości. Dla nas istotne jest to, aby mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego mieli w sobie bardzo dużo dyscypliny i zdrowego rozsądku. Niestety ocierają do nas głosy, że wielu mieszkańców powiatu krotoszyńskiego przemieszcza się do innych powiatów, robiąc tam zakupy. Mamy świadomość, że skala zachorowań w powiecie krotoszyńskim jest bardzo duża, a jednocześnie liczba kontaktów osób „dodatnich” jest bardzo szeroka. Nawet, gdy ktoś czuje się dobrze w tej chwili, to nie ma pewności, że nie jest zarażony koronawirusem i tym samym nie zaraża kolejnych osób.
Czy to prawda, że do Krotoszyna zmierza wojsko?
– W tej chwili to nie ma to jeszcze miejsca, natomiast mamy Wojska Obrony Terytorialnej, mamy wiele innych służb podległych wojewodzie. Jestem w stałym kontakcie z komendantem wojewódzkim policji, po tym jak zamknięta komendę policji w Krotoszynie. Na pewno ta ciągłość funkcjonowania służb mundurowych będzie zachowana.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS