– Zadanie nie było łatwe. Braliśmy pod uwagę oryginalność zgłoszeń, poprawność ortograficzną, a także właściwe tłumaczenie i precyzję definicji – wyjaśnia Mateùsz Titës Meyer z Fundacji Kaszuby, członek jury, które wytypowało finalistów w plebiscycie Kaszëbsczé Słowò Rokù 2020.
Kaszubskie Słowo Roku
Pomysłodawcą i organizatorem konkursu jest Fundacja Kaszuby, która powstała w październiku ubiegłego roku, a na której czele stoi dwóch Kaszubów, Jacek Słomion i Mateùsz Titës Meyer. Inspiracją dla Kaszubskiego Słowa Roku było Młodzieżowe Słowo Roku.
Jak podkreślają organizatorzy, plebiscyt ma pokazać, że język kaszubski jest żywym językiem, reaguje na zmiany, dostosowuje się do czasów czy to w technologii, czy np. w kwestiach związanych z pandemią.
Głosowanie to kolejny etap plebiscytu. Do połowy stycznia organizatorzy czekali na zgłoszenia słów, wyrażeń i określeń w języku kaszubskim, które były według zgłaszających popularne wśród użytkowników języka kaszubskiego w 2020 r.
Potem zebrało się jury, w skład którego weszli Mateùsz Titës Meyer, Tomasz Fopke, dyrektor Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie oraz dr hab. Adela Kuik-Kalinowska z Akademii Pomorskiej w Słupsku. Jury spośród 94 propozycji nadesłanych przez internautów i internautki wybrało pięć najciekawszych zgłoszeń.
– Większość zgłoszeń była związana z epidemią wirusa SARS-CoV-2, kilka z nich się powtarzało, co pokazuje, jak duży wpływ pandemia ma na mniejszości żyjące w Polsce – mówi Titës Meyer.
Kaszubskie Słowo Roku. Finaliści
Do finału trafiły następujące określenia (kolejność alfabetyczna):
- karujta sã! – wynoście się! precz! (mniej wulgarna wersja hasła-hitu Strajków Kobiet)
- kòróna-wirusowé pòszëdło – epidemia koronawirusa,
- kòrónawërwas – koronawirus (połączenie słów korona i wërwas, oznaczającego ambaras),
- larwa – maska, maseczka,
- sztërnôstnica – 14-dniowa kwarantanna.
Z dokładnymi definicjami zgłoszeń można zapoznać się na facebookowym fanpage’u Fundacji Kaszuby.
Kaszubskie Słowo Roku. Gdzie głosować?
W niedzielę na fanpage’u Fundacji Kaszuby rozpoczyna się plebiscyt, który potrwa do końca stycznia. Każda osoba może oddać jeden głos na wybrane przez siebie określenie. To, które uzyska najwięcej głosów, zdobędzie tytuł Kaszubskiego Słowa Roku 2020.
– Wyniki konkursu poznamy na początku przyszłego miesiąca – zapowiada członek zarządu Fundacji Kaszuby.
Autorzy lub autorki zgłoszeń, które znajdą się w pierwszej trójce, otrzymają w nagrodę książkę “Przygody Alicji w Krainie Czarów”, oczywiście – po kaszubsku “Przigòdë Alicje w Cëdaczny Zemie”, której pierwszego kaszubskojęzycznego tłumaczenia dokonał Mateùsz Titës Meyer.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS