A A+ A++

Valvoline Rajdem Małopolski (22-23 lipca) kandyduje do przyszłorocznych mistrzostw Polski, a rozgrywany jest w ramach Rajdowych Mistrzostw Południa, Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska oraz Rajdowego Samochodowego Pucharu Śląska.

KACPER WRÓBLEWSKI: – Rajd Małopolski to stosunkowo młoda impreza i jest to dopiero druga jej edycja. Co ciekawe będzie też oficjalnym kandydatem do cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Niemniej jednak oesy to kultowe odcinki sprzed lat chociażby Rajdu Krakowskiego. Są bardzo wymagające i na pewno przypadną zawodnikom do gustu. Na rajdzie pojawię się w roli tzw. załogi funkcyjnej. Razem z moim przyjacielem Beniaminem Korzeniowskim pojedziemy jako samochód „0”. Startujemy tuż przed pierwszą załogą i będziemy przecierać trasy zawodnikom, dbając tym samym o bezpieczeństwo na odcinkach. Auto którym dysponujemy to Toyota Yaris GR, więc mam nadzieję, że nasza jazda również ucieszy wasze oko. Kuba Wróbel też nie będzie próżnował i tym razem popilotuje młodego zawodnika – Jakuba Matulkę, w Fordzie Fiesta R2. Zazwyczaj podczas moich startów harmonogram mam dość napięty, natomiast tutaj będzie można swobodniej spotkać się, porozmawiać a nawet pościgać w symulatorach rajdowych, dostępnych dla was na mecie. Organizator nie zapomniał też o atrakcjach dla najmłodszych fanów, więc zapraszam was z całymi rodzinami na spędzenie razem tego rajdowego weekendu. Zabierzcie ze sobą dużo wody, bo zapowiada się mega gorąco, a my dodatkowo spróbujemy rozgrzać was naszą jazdą. Do zobaczenia!

 

ARTUR RÓWNIATKA: – Zdecydowanie wolę jeździć cały czas i unikać tak długich przerw. Podczas ostatniego rajdu czasy były według mnie na naprawdę dobrym poziomie. Przed tymi zawodami nie odbywamy żadnych testów, więc z pewnością te pierwsze odcinki specjalne będą poświęcone na wejście w rytm. To nasz drugi start w tym rajdzie. Z ubiegłego roku najbardziej utkwiła mi w głowie kiepska pogoda i śliska nawierzchnia. Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej. Z naszej perspektywy liczy się przede wszystkim to, aby zrobić dobry opis tras, a później pokonać je w dobrym tempie podczas rajdu. Na pewno nowością będą dla nas odcinki wieczorne, ponieważ takich jeszcze nie jeździliśmy. Myślę, że to będzie dobre doświadczenie, zarówno dla nas, jak i dla kibiców. Oczywiście traktuję tę imprezę treningowo, a priorytetem jest Rajd Rzeszowski. W Świdnicy zajęliśmy drugie miejsce, ale później opuściliśmy trzy rundy szutrowe, gdzie nasi konkurenci w klasie zdobyli sporo punktów. To z pewnością utrudni nam rywalizację o najwyższe pozycje na koniec sezonu, ale będziemy robić, co w naszej mocy. Przed nami wciąż kilka rund asfaltowych, w których będziemy brać udział oraz, miejmy nadzieję, dobrze punktować. Z drugiej strony chcielibyśmy też zająć dobre miejsce w Rajdzie Małopolski

informacja prasowa

Video: Testy przed Valvoline Rajdem Małopolski

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUWAGA! Utrudnienia w ruchu drogowym
Następny artykułPolicyjne awanse. Pełna lista funkcjonariuszy z wyższymi stopniami