Piłkarze Motoru przegrali cztery ostatnie mecze, w tym trzy pierwszoligowe. W niedzielę staną przed szansą na odwrócenie złej karty, ale zadanie będzie trudne, bo na Arenie Lublin zmierzą się z Miedzią.
W tej chwili obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli i zgromadziły po 16 punktów. Zespół z Legnicy jeszcze w minionym sezonie występował na boiskach ekstraklasy i wszystko wskazuje na to, że zamierza tam powróć. Wydaje się jednak, że Miedź podobnie jak Motor znajduje się w dołku, bo po dobrym początku jakby spasowała i na ligowe zwycięstwo czeka od 20 sierpnia. Wtedy zespół trenera Radosława Belli pokonał u siebie Stal Rzeszów 2:1. Potem przyszła seria porażek i remisów. W ostatniej kolejce doszło do derbów Dolnego Śląska, w których Miedź podzieliła się u siebie punktami z Chrobrym, choć zespołu z Głogowa żadną miarą do ligowych tuzów zaliczyć się nie da. Padł rezultat 1:1, a gola na wagę remisu, bo legniczanie przegrywali, strzelił Marcel Mansfeld.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS