A A+ A++

Organizator powiedział nam, że jak się motocykliści rozciągną to stworzą peleton o długości nawet jednego kilometra. Oczywista trasa jaworznickiej parady do najdłuższych nie należała. Niejeden motocyklista z pewnością pokonał trasę kilkunastokrotnie dłuższą.

Przyglądając się motocyklistom ma się nieodparte wrażenie, że to ludzie mili i bardzo oryginalni. Nic więc dziwnego, że stworzyli własną nietuzinkową motocyklową modę. Prawdziwy motocyklista byle jak wyglądać nie może.

Stroju pana Wacława dopełnia oryginalny kapelusz, na skórzanej kamizelce obowiązkowo odznaki z pokonanych rajdów. Wszędzie jeździ z panem Wacławem pluszowy miś Kamilek, to tak dla szczęścia – mówi pan Wacław. Wśród tych setek motorów wypatrzyliśmy prawdziwe cudo – to motocykl pana Macieja z Rudy Śląskiej. To trzykołowy motocykl kanadyjski z austriackim silnikiem z … małego helikoptera. Dzięki czemu ta maszyna rozwija prędkość do 200 km/godz. Jak nam powiedziano, wszystkim motocyklistom należy życzyć szczęśliwego powrotu do domu.

Galeria zdjęć:

Zlot motocyklistów na koniec sezonu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOznakowanie CE
Następny artykułŚwiat mitów w kulturze, tradycji i… komiksie