A A+ A++

W katastrofalnym stanie znajduje się most dojazdowy do stacji w Soli i przysiółka Zadział. Tylko kto go ma wyremontować? Starostwo Powiatowe w Żywcu twierdzi, że PKP, a PKP się z tym nie zgadza. Przepychanka trwa w najlepsze, a miejscowi przechodząc przez most modlą się, by nie runął…

Most znajduje się na potoku Czerna i stanowi dojazd od drogi głównej Rajcza – Laliki do stacji kolejowej Sól, a dalej do przysiółka Zadział, gdzie znajduje się kilkanaście domów. Obecnie przeprawa to obraz nędzy i rozpaczy. Przy moście, chyba dla żartu, umieszczono znak o ograniczeniu tonażu do 15 ton. Tymczasem drewniana konstrukcja jest tak zniszczona, że strach po niej chodzić, a co dopiero przejeżdżać samochodem!

W MARTWYM PUNKCIE

O remont mostu od długiego czasu bardzo często dopominają się sołtys Soli Barbara Kotrys i radna gminy Rajcza Katarzyna Śliwa.

Jest w nim coraz więcej dziur. Sytuacja staje się tragiczna – podkreślają sołtys i radna.

Na ich prośby o interwencję w tej sprawie wójt gminy Rajcza Zbigniew Paciorek niedawno stwierdził, że w tej chwili most nie ma właściciela!

PKP twierdzą, że to most żywieckiego starostwa. Z kolei starostwo uważa, że właścicielem są PKP. Mamy taki niebyt w tej chwili – powiedział wójt w trakcie niedawnej sesji Rady Gminy.

Potwierdza to radny powiatu żywieckiego Grzegorz Rybarski, który zainteresował się sprawą.

Stan mostu jest mocno niepokojący. Dowiedziałem się, że sprawa jest w martwym punkcie. PKP nie poczuwają się do przejęcia mostu. Radca prawny ze starostwa twierdzi, że po podjęciu uchwały powiat nie jest właścicielem mostu, a PKP nie chcą przejąć obiektu – zaznacza radny Grzegorz Rybarski, mając na myśli uchwałę podjętą 29 grudnia 2020 roku przez Radę Powiatu Żywieckiego „w sprawie ustalenia przebiegu istniejących dróg powiatowych na terenie Powiatu Żywieckiego oraz pozbawienia niektórych dróg statusu dróg powiatowych”.

W zestawie jest wymieniona droga powiatowa o długości 78 metrów w Soli. To właśnie fragment drogi z mostem, który stanowi teraz nie lada problem.

PISMO DO PKP

Wspomniana uchwała została ogłoszona w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego. W związku z tym Powiatowy Zarząd Dróg w Żywcu nie może pełnić funkcji zarządcy wskazanego odcinka drogi, gdyż obowiązki PZD jako zarządcy tego odcinka drogi, wraz z mostem, wygasły z mocy prawa. Obecnie obowiązki zarządcy, a tym samym odpowiedzialność za stan techniczny i ewentualne konsekwencje wystąpienia katastrofy budowlanej na moście, spoczywają na podmiocie, który posiada tytuł prawny do dysponowania nieruchomością. Jak wynika z treści księgi wieczystej, użytkownikiem wieczystym działki ewidencyjnej o nr 8165/6 z mostem są Polskie Koleje Państwowe S.A. Warto podkreślić, że 16 sierpnia wystosowaliśmy pismo, w którym wyraziliśmy swoje zaniepokojenie i wezwaliśmy PKP S.A. do zabezpieczenia obiektu – mówi Dariusz Szatanik, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Żywcu.

DROGI NIE PRZEKAZANO

Z kolei Michał Stilger, rzecznik prasowy PKP S.A. potwierdza, że fragment drogi z mostem jest na terenie będącym w użytkowaniu wieczystym PKP S.A.

Droga stanowiąca dojazd do stacji Sól i posesji mieszkańców miała charakter drogi publicznej zarządzanej przez żywieckie starostwo. Należy zaznaczyć, że usytuowana na tym terenie infrastruktura nie znajduje się w zasobach PKP S.A. Pod koniec 2020 roku Rada Powiatu podjęła uchwałę pozbawiającą kategorii drogi powiatowej dojazdu do stacji w Soli i wyłączenia go z użytkowania, ale nie doszło do przekazania tego odcinka na rzecz PKP S.A. W lutym tego roku PKP S.A. poinformowały PZD w Żywcu o braku zgody na objęcie zarządem drogi wraz z mostem. Ponadto w kwietniu tego roku spółka wystąpiła do Wód Polskich o uregulowanie praw majątkowych do nieruchomości z istniejącą infrastrukturą nad rzeką. Biorąc pod uwagę trwające rozstrzygnięcia, na tę chwilę PKP nie mają w planach przeprowadzenia prac remontowych w tej lokalizacji – zaznacza Michał Stilger.

Zatem urzędnicza przepychanka trwa w najlepsze i zapewne potrwa jeszcze długo. A tym, którzy przejeżdżają po moście, nie pozostaje chyba nic innego jak modlić się, by przeprawa się nagle nie zawaliła…

Fot. Paweł Szczotka
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNieudany atak rosyjskich hakerów na ministerstwo skarbu USA
Następny artykułMedale dla łańcuckich nauczycieli