A A+ A++

Most Pilchowicki na Dolnym Śląsku, który miał być wysadzony na potrzeby filmu “Mission Impossible 7” nie zostanie zniszczony. Ma jednak nowa funkcję. Szkolą się na nim przyszli żołnierze z Kursu Działań Specjalnych. Tu jednak scenariusz napisali nie filmowcy, lecz instruktorzy z Akademii Wojsk Lądowych z Wrocławia. W rolach głównych występują kandydaci na przyszłych oficerów.

– Jeden boi się zjechać, drugi boi się wody, trzeci ma strach przed hukiem – mówi Bogusław Nowakowski, instruktor, weteran misji wojskowych w Afganistanie i Czadzie.

Zabytkowy most kolejowy zastąpił …helikopter

Jednak każdy z uczestników szkolenia robi wszystko, by przełamać własne słabości i jak najlepiej wykorzystać trzydniowy kurs w tych niezwykłych plenerach.

– Teren jest idealny, wojsko i inne służby powinny wykorzystywać ten obszar, bo możemy tutaj połączyć element wysokościowo-wodny. Niepotrzebny nam jest śmigłowiec. Zjeżdżając z mostu, możemy zejść na pokład łodzi. Można desantować ludzi na akwenie wodnym, następnie mogą oni przejść w rejon działania z wykorzystaniem elementów wspinaczki wysokogórskiej, bo otaczają nas piękne skały. Teren jest zróżnicowany, możemy wyjść w góry, możemy nurkować… – mówi Przemysław Kizyma oficer wojsk specjalnych, instruktor w Akademii Wojsk Lądowych.

Podchorążowie w trakcie kursu działań specjalnych mają do wykonania m.in. zjazd na linach z konstrukcji, której przęsło znajduje się 40 metrów nad dnem sztucznie utworzonego akwenu.

Mimo, że most nie zostanie wysadzony przez filmowców z USA, którzy mieli kręcić tutaj sceny do filmu z Tomem Cruisem, to ekipy przygotowujące produkcje filmowe nie omijają zabytku. Od dwóch dni w pobliżu mostu zdjęcia do swojego filmu “Republika dzieci” kręci Jan Jakub Kolski. Wkrótce będzie nagrywał na samym moście. Jeśli będą wybuchy – to wygenerowane komputerowo.

Doskonała reklama regionu Dolnego Śląska

– W tej chwili mamy kręcony film “Republika dzieci” Jana Jakuba Kolskiego, ale też miałem telefon od producentów z Korei Południowej – mówi
Artur Zych burmistrz pobliskiego Wlenia.

Most nagrywają także …turyści. Afera związana z planami wysadzenia kolejowej konstrukcji, która liczy sobie 11 lat, przyciągnęła ludzi z całej Polski. Coraz liczniej przyjeżdżają do gminy, którą zamieszkuje 4300 osób i miasteczka, które ma 130 mieszkańców. Zwiększony ruch to szansa na rozwój ekonomiczny i gospodarczy. 

– Dzisiaj zainteresowanie gminą bardzo wzrosło – mówi burmistrz.

– Jeśli nawet sam most nie jest wybitnym zabytkiem, to jego ulokowanie, historia i nietypowy kształt są warte tego, żeby grać nim, żeby pomagał w reklamie tej doliny. Zniszczenie tego mostu byłoby nie tylko barbarzyństwem, ale błędem taktycznym jeśli chodzi o rozwój turystyki w tym regionie – mówi Polsat News Marcin Nowak, geograf, twórca strony gdziewyjechac.pl.

WIDEO – Most Pilchowicki zostawili w spokoju filmowcy z Hollywood. Przejęło go wojsko

  

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

hlk/ Polsat News, polsatnews.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMalutki chłopiec chodził w piżamie po ulicach Redy. W nocy wyszedł z domu
Następny artykułPaczkomaty tymczasowo nieczynne. Sprawdź, zanim się rozczarujesz