A A+ A++

Prokuratura się nie sprzeciwia. – Wyrok uznajemy za słuszny. Zapadają oczywiście surowsze wyroki, ale po jednym roku pozbawienia wolności i dwie nawiązki po dziesięć tysięcy akceptujemy – mówi prokuratorka Grażyna Pawlaczyk.

W Sądzie Rejonowym w Żninie 29 lutego rozpoczął się proces w głośnej sprawie uśmiercenia kormoranów i dokonania dużych zniszczeń na obszarze kolonii rozrodczej, która znajduje się na wyspie na Jeziorze Tonowskim w gminie Janowiec Wlkp. Przed sądem stanęli Leszek D. i Grzegorz M. oskarżeni o dokonanie takiego czynu w okresie od 10 do 16 kwietnia 2023 roku i to ze szczególnym okrucieństwem. Uśmiercili wtedy mniej więcej 300 piskląt i zniszczyli około 100 gniazd.
Właśnie zapadł wyrok Sądu Rejonowego w Żninie, na mocy którego obydwaj 54-latkowie, czyli wędkarz oraz właściciel stawu, prawdopodobnie – wyrok nie jest prawomocny – pójdą bezwzględnie do więzienia i pozostaną tam przez rok. Oprócz tego muszą wpłacić po 10 tys. zł
nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Otrzymali również zakaz posiadania zwierząt. Zapłacą kilkutysięczne koszty sądowe. Taką informację przekazała mediom Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.
W trakcie procesu oskarżeni na pierwszej rozprawie przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze jednocześnie wnioskując o warunkowe zawieszenie jej wykonania. Popełniony czyn tłumaczyli między innymi silnym wzburzeniem, gdyż ptactwo wyjadało im ryby.
Początek tej makabrycznej sprawy opisaliśmy na łamach tygodnika Pałuki (wydanie 17/2023). Rzeź kormoranów odkryli ornitolodzy prowadzący badania dla Towarzystwa Ochrony Przyrody Salamandra. Jeden z nich (nazwisko znane redakcji) tak opisał to, co zobaczył na wyspie: … jest ładna. Bardzo ładna. Ale to, co tam zastaliśmy przeraziło nas i zmroziło. Nazwałem to holocaustem […]. Kormoran przeszkadza różnym ludziom. Jestem daleki od formułowania jakichkolwiek wyroków, nikogo nie złapałem za rękę, jednak wiem, że zrobił to człowiek. Gniazda mogłyby spaść z drzew w wyniku wichury czy złej pogody, a kormorany potrafią same wyrzucić martwe lub chore pisklęta, jednak bieżnik podeszwy buta odciśnięty na ciele ptaka nie jest zjawiskiem naturalnym.
Salamandra złożyła wtedy w żnińskiej prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw (z art. 35 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie zwierząt i art. 181. § 3 Kodeksu karnego, a także wykroczeń z art. 131 pkt 14 ustawy o ochronie przyrody). Prezes Andrzej Kapel zapewnił, że kormorany są objęte częściową ochroną gatunkową. Polowanie, a mało tego – nawet ich płoszenie, wymaga zezwolenia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Jak ustaliliśmy takiej zgody nie było. Prezes Kapel takimi słowami przekazał nam swoją opinię o zdarzeniu: Mamy tu do czynienia z hekatombą, złamaniem co najmniej kilku przepisów w kolonii rozrodczej.
Przedstawiciel Pracowni na rzecz Wszystkich Istot Radosław Ślusarczyk w lokalnych mediach opisał czyn popełniony przez Leszka D. oraz Grzegorza M. jeszcze dosadniej: Część ptaków zginęła po pierwszych uderzaniach, a część długotrwale dogorywała w bólach, z połamanymi ciałami, bez pokarmu, odwodniona, w skrajnym cierpieniu. Sprawa rzezi kormoranów jest jedną z bardziej drastycznych zbrodni na środowisku, która wstrząsnęła opinią publiczną.
Jako że prokurator domagał się wyższego wyroku, tzn. wyraził zgodę na karę roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności plus nawiązki, zapytaliśmy o dalsze losy w tym momencie nieprawomocnie skazanych. Żnińska prokuratorka rejonowa Grażyna Pawlaczyk nie wnosi jednak zastrzeżeń: – Wyrok uznajemy za słuszny. Zapadają oczywiście surowsze wyroki, ale po jednym roku pozbawienia wolności i dwie nawiązki po dziesięć tysięcy akceptujemy.
Wyrok nie należy do tych z gatunku bardzo surowych. Za uśmiercenie i znęcanie się nad zwierzętami sprawcy może grozić do pięciu lat więzienia. To czyn z artykułu 35 ustęp 2. Nie udało się nam skontaktować z obrońcami skazanych, więc nie poznaliśmy ich stanowiska.

Cezary  Kucharski

Biegła nie jest w stanie określić progu bólu i skali cierpienia piskląt kormoranów

Oskarżeni o masakrę kormoranów na Jeziorze Tonowskim stanęli przed sądem
Oskarżeni o masakrę kormoranów na Jeziorze Tonowskim stanęli przed sądem

Setki piskląt skazanych na pewną śmierć
Setki piskląt skazanych na pewną śmierć

Zatrzymani sprawcy masakry kormoranów nad Jeziorem Tonowskim
Zatrzymani sprawcy masakry kormoranów nad Jeziorem Tonowskim

Przerost populacji kormoranów w Rogowie? Niech zbadają to specjaliści
Przerost populacji kormoranów w Rogowie? Niech zbadają to specjaliści

Księgowa, która ukradła 7 milionów - przeniesiona z Grudziądza do Aresztu Śledczego w Bydgoszczy
Księgowa, która ukradła 7 milionów – przeniesiona z Grudziądza do Aresztu Śledczego w Bydgoszczy

Prokuratura chce rekonstrukcji wypadku chłopca na hulajnodze
Prokuratura chce rekonstrukcji wypadku chłopca na hulajnodze

kli_przyr

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOrganizują Marsz Równości
Następny artykułPielgrzymim szlakiem (Muzeum, jakiego nie znacie odc. 4.) [ Kultura ]