Morawiecki mówił dziennikarzom o rozmowie z premierem Włoch na temat systemu ETS. “W kwestii ETS zaproponuję za tydzień w Brukseli, aby nie mogły uczestniczyć w nim pomioty spekulujące ceną uprawnień do emisji CO2, bo to sztucznie winduje cenę energii, co przekłada się na poszczególne sektory w gospodarce narodowej” – powiedział.
Jak tłumaczył, cena energii przekłada się na gospodarstwa domowe. “Dlatego my w pakiecie antyinflacyjnym zaproponowaliśmy obniżkę podatku VAT, akcyzy, obniżkę opłaty emisyjnej i opłaty handlowej po to, żeby złagodzić skutki podniesionych cen energii” – wyjaśnił.
Według premiera wysokie ceny energii są “zaimportowane” z zagranicy.
Mateusz Morawiecki dodał ponadto, że będzie się domagać od UE zastopowania manipulacji cenami gazu, jakich dopuszcza się Rosja.
Unijny system handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) działa od 2005 roku. Określa on bezwzględny limit lub „pułap” całkowitej ilości niektórych gazów cieplarnianych, które mogą być emitowane każdego roku przez podmioty objęte systemem.
Rządowa tarcza antyinflacyjna składa się z: obniżki cen paliw silnikowych – akcyza na poziomie minimum unijnego oraz 0 proc. podatku od sprzedaży detalicznej paliw; obniżki cen gazu (styczeń-marzec) – niższy VAT (8 proc. zamiast 23 proc.); zero proc. akcyzy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych; obniżki cen energii elektrycznej (styczeń-marzec) – niższy VAT (5 proc. zamiast 23 proc.). Pakiet zakłada także wprowadzenie dodatku osłonowego; w wersji projektu zaproponowanej przez rząd przewidziano dodatki w kwocie od 400 do 1 150 zł w zależności od wielkości i dochodów gospodarstwa domowego. (PAP)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS