– Mam bardzo poważną nie tylko nadzieję, ale też podstawy makro- i mikroekonomiczne, żeby wierzyć w to, że bezrobocie nie będzie dwucyfrowe – powiedział premier. Wzrost bezrobocia będzie niższy niż instytucje finansowe z całego świata zakładały jeszcze miesiąc temu – dodał.
Pytany o PKB powiedział, że ma nadzieje, iż będzie mniejsze niż prognozowany przez większość instytucji ratingowych i finansowych poziom minus 4,5 proc.
Zobacz również: W kwietniu, pierwszym pełnym miesiącu lockdownu spowodowanego koronawirusem, bezrobocie w strefie euro i Unii Europejskiej wzrosło. Ale nie w Polsce
Zadłużenie Polski wzrośnie pewnie o 7-8 pkt. proc., myślę, że nie przekroczy granicy 55 proc. – ocenił premier. Według niego „inflacja będzie bardzo szybko siadać”, a latem spadnie poniżej celu inflacyjnego NBP.
Zapewnił utrzymanie wszystkich programów społecznych rządu PiS, również 14. emerytury.
Premier powiedział, że jego zdaniem obecny kompromis w sprawie niedziel handlowych jest właściwy.
Zobacz także: Drobni ciułacze zapłacą za zaciągane obecnie przez rząd ogromne długi na walkę z koronawirusem
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS