A A+ A++

Serię wiadomości pochodzących ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka (był jednym z adresatów) ujawnił portal poufnarozmowa.com. Korespondencja pochodzi z 17 października 2019 r. W mailach pojawiają się m.in: Krzysztof Michalski, doradca premiera ds. ekonomicznych, Mariusz Chłopik, wówczas doradca premiera, prywatnie zięć Konstantego Radziwiłła i Piotr Müller, rzecznik rządu.

Korespondencja miała miejsce kilka dni po wyborach parlamentarnych. Zjednoczona Prawica zdobyła wówczas większość w Sejmie, straciła ją w Senacie. W mailu Mateusz Morawiecki miał napisać ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego Piotrowi Glińskiemu, że jego przedstawiciel rozmawiał z wiceministrem w MKiDN Pawłem Lewandowskim o projekcie przepisów dotyczących dekoncentracji kapitałowej w sektorze mediów. Lewandowski odpowiadał za ten projekt.

“Piotrze, Paweł J rozmawiał dziś z Pawłem Lewandowskim o ustawie dot. koncentracji, znam zarys obu proponowanych ścieżek – natomiast którąkolwiek ostatecznie wybierzemy, te działania muszą zostać poprzedzone odpowiednim przygotowaniem komunikacyjnym” – czytamy w wiadomości.

Dalej premier tłumaczy, jak ma wyglądać ta komunikacja. “Trzeba przez szybkich kilka najbliższych tygodni szeroko informować, że takie to a takie regulacje obowiązują we Francji, Niemczech, Austrii itd., że w prawie UE 80% udziału w danym rynku oznacza monopol, ale już 40% oznacza pozycję dominującą – i w ten sposób rozmasować naszą opinię publiczną i przygotować ją na to, że pewne zmiany muszą nastąpić. A wręcz mówiąc językiem marketingowym wykreować taką społeczną potrzebę!”.

Dodaje, że “w przeciwnym razie, jeśli nawet zadziałamy nagle, szybko i z zaskoczenia – to reakcja obronna może nie zablokuje tego na krótką metę, ale na trochę dłuższą będzie ogromny opór i potencjalnie znowu ogromny konflikt z UE i USA (TVN!). Spotkajmy się w tej sprawie na początku tygodnia i rozplanujmy jak to najspokojniej – i co najważniejsze najskuteczniej – zrobić”.

Ostatecznie ustawa o dekoncentracji mediów nie przeszła przez Sejm. PiS spróbowało za to w 2021 r. przeprowadzić tzw. lex TVN, której efektem mogłoby być zmuszenie amerykańskich właścicieli stacji do sprzedaży telewizji. Ostatecznie ustawę zawetował prezydent Andrzej Duda.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTaylor Fritz nie zgadza się z decyzją ATP. “Głupia zasada”
Następny artykułKluczowe cele na Krymie to most do Rosji i baza pocisków Kalibr w Sewastopolu