A A+ A++
Morawiecki: Będą zmiany w tarczy antyinflacyjnej
fot. Andrzej Hulimka / / FORUM

Rząd chce zastąpić obniżki stawek VAT w ramach tarczy antyinflacyjnej innym mechanizmem, przy utrzymaniu obniżonego VATu dla żywności – powiedział w trakcie konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że tarcza zostanie utrzymana, ale w innym kształcie.

Z tarczy antyinflacyjnej nie rezygnujemy, jednak głównie ze względu na to, że nie mamy zgody ze strony Komisji Europejskiej. Wręcz przeciwnie są groźby, że będą nakładane kolejne kary, jeżeli nie wycofamy się z dotychczasowych działań osłonowych – obniżek stawek podatku VAT. Chcemy zastąpić je innym mechanizmem obrony przed inflacją” – powiedział premier.

“Takim mechanizmem, aby rzeczywiście zamrożenie cen dla gospodarstw domowych, również obniżona stawka dla gospodarstw domowych, czyli 693 zł za MWh powyżej 2600 lub 3000 kWh zużycia rocznego, a także zamrożone ceny na stosunkowo niskim poziomie w porównaniu do poprzednich proponowanych cen, czyli 785 zł za MWh dla MŚP, szpitali i szkół, by to wszystko utrzymać. W jaki sposób? Poprzez takie ukształtowanie cen przez spółki energetyczne, aby one zamortyzowały, aby były one buforem powrotu stawek VAT do poprzedniego poziomu” – dodał.

Premier poinformował, że “tak długo, jak się da” rząd chce utrzymać zerowe stawki VAT na żywność. Morawiecki wyraził nadzieję, że KE nie będzie gwałtownie protestować z tego tytułu.

“Będziemy zabiegać o to, by przynajmniej te obniżki vatowskie (na żywność – PAP) mogły zostać utrzymane, a wszystkie pozostałe amortyzować będziemy innym mechanizmem. Tarcza antyinflacyjna pozostaje tylko w innym kształcie” – skonkludował.

“Tarcza antyinflacyjna pozostaje, tylko w zmienionej formie” – podkreślił szef rządu.

Premier: Nie chcemy kolejnego sporu z UE

KE zabrania nam kontynuacji tarczy antyinflacyjnej, właściwie grozi nam karami za wdrożenie obniżonej stawki VAT na nośniki energetyczne, za chwilę będziemy mieli postępowanie, kolejne kary – mówił premier Mateusz Morawiecki. Nie chcemy otwierać kolejnego frontu – dodał.

“Nie wycofujemy się z działań chroniących polskie rodziny i przedsiębiorców, ani samorządów przed skutkami putinflacji” – zapewnił premier.

Jak dodał, wprowadzone przez rząd tarcze antyinflacyjne na początku roku – składają się z wielu elementów. “I to, co teraz analizujemy, to jest zastąpienie jednych elementów innymi. Po pierwsze ewentualny powrót do podstawowych stawek VAT i akcyzy na energię czy na gaz, czy na energię cieplną systemową zostanie zamortyzowany poprzez wprowadzenie odpowiednich mechanizmów cenowych, które zagwarantują ceny na poziomie takim, do jakich się zobowiązujemy – zamrożenie cen dla gospodarstwach domowych (…) na poziomie tegorocznym” – tłumaczył Morawiecki.

Jak mówił, rząd będzie się przyglądać i na bieżąco reagować w pierwszym kwartale, gdyby doszło do wzrostu cen. “Rzeczywiście w tym przypadku chcemy posłużyć się mechanizmem kształtowania cen przez spółki energetyczne. Będziemy kontynuować nasze rozwiązania” – wskazał.

“Trzeba pamiętać, że tutaj Komisja Europejska zabrania nam kontynuacji tych tarcz, już właściwie grozi nam karami za wdrożenie obniżonej stawki VAT na nośniki energetyczne, a więc za chwilę będziemy mieli postępowanie, kolejne kary. Jak ktoś chciałby takiej prostej kontynuacji niech zapuka do drzwi Komisji Europejskiej, bo tam jest właściwy adresat” – mówił szef rządu.

Jak dodał, Komisja Europejska uznaje, że “było to krótkoterminowe działanie, które powinno być jak najszybciej zakończone przez stronę polską”. “Komisarz – z grzeczności wobec niego nie będę wymieniał nazwiska – przesyła nam już groźne w tonie pisma. Nie chcemy otwierać kolejnego frontu, kolejnej wojny, mam nadzieję, że nikt tego sobie w Polsce nie życzy” – powiedział.

autor: Aneta Oksiuta

aop/ ewes/ amac/

Premier pytany był, czy potwierdza opinie Ludwika Koteckiego z Rady Polityki Pieniężnej, że bez tarczy antyinflacyjnej wiosną inflacja sięgnęłaby 24 proc.

“Analizy niektórych członków RPP mają na pewno ogromną wartość, ale one prawdopodobnie nie uwzględniają tego, że my zamierzamy buforować, czyli amortyzować te zmiany w tarczy antyinflacyjnej innymi mechanizmami. (…) Chcemy utrzymać ceny energii elektrycznej, energii cieplnej i innych nośników energii, przede wszystkim ogromne środki z budżetu państwa przeznaczamy na gaz. Tego nie widać, ponieważ ceny gazu zostały zamortyzowane właśnie kosztami ponoszonymi z budżetu państwa” – powiedział.

“Jednak chcemy, aby poprzez odpowiednie mechanizmy cenowe obowiązujące w spółkach, czy to w spółkach energetycznych czy paliwowych właśnie te ceny zostały zamortyzowane, (…) przytrzymane na podobnym poziomie lub takim samym poziomie, jaki został przez nas ogłoszony miesiąc, czy dwa miesiące temu” – powiedział.

“Liczę na to, że poprzez utrzymanie zamortyzowanego poziomu cen, który ogłosiliśmy nie będziemy mieli do czynienia z impulsem inflacyjnym tej miary (…)” – oświadczył.

Morawiecki zaznaczył, że wierzy, iż od końca pierwszego kwartału, może do drugiego kwartału przyszłego roku inflacja powinna być w trendzie spadkowym. Zwrócił uwagę, że wskazują na to czytane przez niego analizy, głównie z NBP, ale nie tylko.

Według premiera inflacja powinna spadać, ale – jak zastrzegł – “niestety najbliższe parę miesięcy, te miesiące zimowe, kiedy ceny nośników energii są takie wysokie, cały czas jeszcze inflacja będzie nam mocno dokuczać.” “Cena energii, to niestety matka wszystkich kosztów, matka wysokich cen” – podsumował szef rządu.

W ramach rządowej tarczy antyinflacyjnej do końca 2022 r. obowiązują obniżone stawki VAT: do 0 proc. VAT na żywność objętą wcześniej 5 proc. podatkiem, do 0 proc. na nawozy, środki ochrony roślin i inne środki wspomagające produkcję rolniczą zamiast 8 proc., do 0 proc. VAT na gaz ziemny zamiast 23 proc., do 5 proc. VAT na energię elektryczną i cieplną zamiast 23 proc., do 8 proc. VAT na paliwa silnikowe zamiast 23 proc.

W ramach tarczy obniżona jest również akcyza: do minimum na paliwa silnikowe, lekki olej opałowy i energię elektryczną, zwolnienie z akcyzy sprzedaży energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, zwolnienie sprzedaży paliw silnikowych z podatku od sprzedaży detalicznej. (PAP Biznes)

tus/ osz/

Źródło:PAP Biznes
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDodatki, które robią różnicę. Te designerskie kinkiety ozdobią każde wnętrze
Następny artykułKolejna porażka Piasta Gliwice