A A+ A++

Na cmentarzu komunalnym w Gorzowie Śląskim zainstalowano monitoring oraz fotopułapki w reakcji na serię kradzieży na terenie obiektu.

To nie była pojedyncza kradzież, ginęły mosiężne i stalowe przedmioty – figurki, krzyże, elementy napisów.

– Skala była dosyć duża, bo w ciągu jednego tygodnia mieliśmy cztery zgłoszenia o kradzieży, więc wymagało to naszej reakcji. Wiem, że groby są ubezpieczone, natomiast spółka jako administrator cmentarza, musi dbać, żeby bezpieczeństwo w miarę możliwości wzrastało, dlatego podjąłem decyzję o instalacji monitoringu – tłumaczy Rafał Simbor, prezes Zakładu Usług Komunalnych w Gorzowie Śląskim.

Monitoring kosztował 4,5 tysiąca złotych, a po jego instalacji, zjawisko kradzieży zmniejszyło się.

– Monitoring ma pełnić rolę prewencyjną, a po drugie, mam nadzieję, że w ostateczności przyczyni się do ujęcia tych osób. Działanie prewencyjne widać od momentu, kiedy pojawiają się kamery. Myślę, że ktoś dwa razy zastanowi się, zanim sięgnie po coś, co nie należy do niego – mówi prezes spółki.

Na cmentarzu są zainstalowane trzy kamery i fotopułapki.

– Z wiadomych względów, nie ujawnię, gdzie zamieszczone są fotopułapki. Są tak schowane, żeby nie było ich widać, ale żeby spełniały swoją rolę. Jedna z kamer jest umieszczona tuż przy wyjściu z cmentarza, dlatego każda osoba, która wychodzi z obiektu jest widoczna. Dwie kamery są umieszczone na końcu cmentarza, tak żeby obejmowały również ogrodzenie i główne części terenu – mówi Rafał Simbor.

Damian Pietruska

Zdjęcia: ZUK w Gorzowie Śląskim

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielkopolska: Chłopiec na hulajnodze elektrycznej potrącił dwuletnią dziewczynkę
Następny artykułZadłużenie firm deweloperskich