Rozkręca sport w swojej firmie, inspiruje też amatorów jako Asics FrontRunner. A przede wszystkim pracuje na pełen etat przy komputerze i… zgarnia nagrody na biegach w całej Polsce. Monika Kaczmarek jest jedną z biegaczek szerokiej krajowej czołówki, która balansuje na granicy zawodowstwa i amatorstwa. W dobrym tego słowa znaczeniu.
„Wiem, że nie jestem profesjonalistką. Musiałabym rzucić pracę, a bardzo ją lubię – przyznaje mieszkanka Łodzi. – Jednak zdaję sobie też sprawę, że aby osiągnąć wyniki, o których marzę, muszę spróbować znaleźć jeszcze więcej czasu”.
Jej życiówki robią duże wrażenie (poniżej magicznych granic: 35 minut na 10 km i 1:15 w półmaratonie), ale ambicje sięgają dalej. Jej największym marzeniem jest wynik w granicach 2 godzin 40 minut w maratonie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS