Polska znajduje się na rozdrożu. Nie ma krzty przesady w tym zdaniu. Jeśli w niedzielę demokratyczny zryw Polaków nie wyrwie jej ze szponów Kaczyńskiego, będzie oddalać się od Unii Europejskiej, dryfować w stronę Polexitu i białoruskiego wzorca dyktatury.
Bezwzględna, pozbawiona skrupułów siła przewrotnie mieniąca się Prawem i Sprawiedliwością dokończy zapoczątkowane 8 lat temu reformy, których celem jest przejęcie partyjnej kontroli nad sądownictwem, policją, procesem kształtowania umysłów młodych pokoleń, kulturą i wolnymi mediami.
Już w 2020 roku eksperci Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) zwracali uwagę na nadużycia władzy podczas wyborów prezydenckich wygranych minimalnie przez Andrzeja Dudę, przede wszystkim na stronniczość i nieobiektywność mediów publicznych oraz agresywny język kampanii. Tym razem PiS utrudnia obserwatorom OBWE misję, nie wpuszczając ich na wyborczy wiece prezesa Jarosława Kaczyńskiego w Szczecinie.
To nie są równe wybory. Po stronie partii rządowej angażuje się już nie tylko telewizja publiczna, ale też spółki Skarbu Państwa, które pod pozorem agitacji referendalnej finansują kampanię Prawa i Sprawiedliwości, kpiąc sobie z limitu wydatków obowiązujących rywali PiS-u. Na kilka tygodni przed rozstrzygającą niedzielą PKN Orlen sztucznie zaniżył ceny benzyny i – jeśli ustalenia polityków opozycji są prawdziwe – sięgnął po strategiczne zasoby paliwa, aby poprawić nastroje społeczeństwa zmagającego się z drożyzną. Hodowana na państwowym majątku partyjna nomenklatura jest gotowa dla wyborczego sukcesu rozregulowywać rynkowe mechanizmy i ryzykować bezpieczeństwem państwa. Politycy, którzy brali udział w niszczeniu Trybunału Konstytucyjnego i innych konstytucyjnych organów boją się Trybunału Stanu, zapowiadanego przez demokratyczną opozycję. Partyjni działacze nie chcą utracić intratnych synekur. To ich motywacja.
Lecz dobrych ludzi jest więcej. Wierzę w polskie społeczeństwo. Wierzę, że – tak jak śpiewa za Chłopcami z Placu Broni – wolność kocha i rozumie: i że wolności oddać nie umie. Polacy, życzę sobie i Wam wszystkim szczęśliwej Polski! Szczęśliwej Polski już czas!
Piotr Kanikowski
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS