Kary za nieprawidłowe zachowania kierujących wobec pieszych należą do najwyższych w taryfikatorze. Mimo tego na przejściach wciąż dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń. Czasem wynikają one z nieprecyzyjnych przepisów (jak osławiony już brak definicji “pieszego wchodzącego na przejście”), ale czasem nie budzą żadnych wątpliwości prawnych.
Dokładnie tak było w przypadku kierowcy, który nie ustąpił pierwszeństwa nastolatce znajdującej się przejściu dla pieszych, co swoją kamerą zarejestrował inny kierowca.
Do zdarzenia doszło w Dąbrowie Górniczej na ulicy Kościuszki. Pozornie nie wydarzyło się nic niebezpiecznego. Kierowca samochodu z kamerą zatrzymał się przed przejściem, widząc gdzieś z boku, nawet poza obiektywem kamery, zbliżającą się do przejścia pieszą. Nie musiał tego robić, ale wykazał się wysoką kulturą.
Piesza weszła na przejście, ale zrobiła to ostrożnie, upewniając się, że kolejny kierowca, jadący z przeciwnej strony, ustąpi jej pierwszeństwa, które nabyła z momentem wejścia na zebrę. Niestety, kierowca Peugeota, zapewne widząc, że piesza zwolniła, zdecydował się przejechać przez przejście. Zrobił to chociaż jechał powoli i swobodnie mógł się zatrzymać.
Tymczasem kodeks ruchu drogowe wyraźnie mówi, że pieszy na przejściu na ma pierwszeństwo. Kodeks również precyzyjnie reguluje, czym jest ustąpienie pierwszeństwa. Mówi o tym punkt 23. artykułu nr 2 Prawa o Ruchu Drogowym:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS