A A+ A++

Pokaz mody, jakich wiele, a wśród modelek Shereen Wu — Amerykanka tajwańskiego pochodzenia. To właśnie jej zdjęcie znalazło się w sieci wkrótce po modowym show. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że fotografia została przerobiona przez AI, zmieniając rysy Wu na typowo europejskie.

fot. Instagram

To, że na międzynarodowych wybiegach znanych projektantów pojawiają się modele pochodzący z całego świata, nikogo już chyba nie dziwi. Jednak skąd pomysł na modyfikowanie zdjęć z pokazów przy pomocy sztucznej inteligencji i zmienianie w ten sposób wyglądu modelek? Właśnie to postanowił zrobić amerykański projektant — Michael Costello. Działanie spotkało się z krytyką samej Shereen Wu, która o sytuacji opowiedziała w video opublikowanym na TikToku.

fot. Hello!

Rysy twarzy zmienione przez AI

W przeszłości Costello współpracował m.in. z Beyonce i Jenifer Lopez, a tym razem postanowił zaprosić do zaprezentowania najnowszej kolekcji m.in. Shereen Wu. Zdjęcia modelki umieścił następnie na Instagramie, jednak wystarczy rzut oka, aby przekonać się, że coś jest z nimi nie tak.

Projektant pozostawił ciało Wu nienaruszone, czego nie można powiedzieć o twarzy kobiety. Ta została bowiem zmodyfikowana przy użyciu sztucznej inteligencji, a w rezultacie utraciła azjatyckie rysy i upodobniła się do wizerunku typowo europejskiego.

Na zarzuty, Costello odpowiada, że „nowy” wizerunek Wu to efekt pracy jego fana. W oświadczeniu zamieszczonym na Instagramie brakuje jednak zarówno szczegółów tej informacji, jak i źródła.

Powracające zarzuty przeciwko projektantowi

Jak się okazuje, to nie pierwszy raz, kiedy Michael Costello musi mierzyć się z oskarżeniami ze strony uczestników pokazów. W swoim video Shereen Wu wspomina, że już w przeszłości wiele modelek narzekało na trudną współpracę z projektantem i agresję słowną.

Sam Costello, tłumacząc zaistniałą sytuację, niejednokrotnie gubił się w zeznaniach, a kontrowersyjne zdjęcie zniknęło z instagramowego stories po upływie 24 godzin.


Wu w materiale video przytacza m.in. wiadomości, jakie otrzymywała od projektanta w odpowiedzi na zarzuty.

fot. Koreaboo

W tiktokowym materiale Wu wychodzi na światło dzienne jeszcze jedna informacja — okazuje się bowiem, że udział w pokazie Costello było bezpłatny. „Za uczestnictwo w takich pokazach nie dostaję pieniędzy. Korzyścią jest ekspozycja” – tłumaczy Wu. W odpowiedzi na ten zarzut, projektant stwierdził, że nie był świadomy, że modelka nie otrzymała pieniędzy za udział w projekcie.

Produkty marki Levi’s niebawem będą prezentowane przez różnorodne awatary wygenerowane przez narzędzia sztucznej inteligencji firmy Lalaland.ai.

Anna Dereszowska już po raz drugi łączy siły z polską marką NAOKO, tworząc kolekcję w ramach projektu NAOKO.AI, która jest rewolucją na polskim rynku mody.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDolar jeszcze słaby
Następny artykułNasze nowe mamuty