Wtorkowa sesja rozpoczęła się od 6-procentowego spadku
notowań akcji KGHM. To reakcja na zniżkujące ceny miedzi i srebra. W tle są
spekulacje dotyczące planów prezydenta elekta Stanów Zjednoczonych.
We wtorek o 10:34 kurs akcji KGHM spadał o 6,3%, schodząc do
poziomu 137,45 zł. Dla kontekstu dodajmy, że jeszcze 30 września notowania
miedziowego kombinatu sięgały przeszło 166 złotych i były najwyższe od maja.
Najprawdopodobniej tak silna przecena dolnośląskiej spółki
nie wynika z czynników wewnętrznych. W ostatnich dniach rynek mocno przecenił
także globalne spółki górnicze. Tylko w poniedziałek akcje BHP Group poszły w
dół o 3%, a Rio Tinto o 2,8%.
Główną przyczyną są tu niższe ceny miedzi, które we wtorek
rano na londyńskiej giełdzie zniżkowały o 1,7% do poziomu 9 150 USD/t. W
ten sposób kurs czerwonego metalu powrócił do stanu sprzed dwóch miesięcy,
wymazując wrześniowe zwyżki. Zdecydowanie tanieje też srebro – czyli drugi
najważniejszy produkt KGHM-u. Od
październikowego szczytu kurs białego metalu spadł już o przeszło 13%.
Na rynkach surowcowych spekuluje się, że nowy prezydent
Stanów Zjednoczonych może nałożyć obiecywane w kampanii wyborczej 60-procentowe
cła na towary sprowadzane z Chin. Tymczasem Państwo Środka jest największym
producentem i konsumentem rafinowanej miedzi, która znajduje się w każdym
urządzeniu elektrycznym. Ewentualne cła na chińskie towary mogłoby zakłócić
popyt na metale przemysłowe – twierdzą analitycy.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS