A A+ A++

Kapitanowi reprezentacji Portugalii podczas ostatniego meczu eliminacji do mistrzostw świata 2022 (w Katarze) puściły nerwy. Nie wszyscy zaakceptowali jego zachowanie. Były obrońca Portugalczyków – Fernando Meira – jest zniesmaczony.

Marek Bobakowski

Marek Bobakowski


PAP/EPA
/ MIGUEL A. LOPES
/ Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

– To niedopuszczalne! – grzmi Fernando Meira na łamach portugalskiej gazety sportowej “Record”. – Owszem, sędzia popełnił błąd, powinien był uznać gola zdobytego przez Cristiano Ronaldo, ale to nie oznacza, że kapitan reprezentacji może rzucać opaską o ziemię i jeszcze zejść z boiska przed końcem spotkania.

Meira skomentował skandal z meczu Serbia – Portugalia (TUTAJ znajdziesz więcej szczegółów >>). W telegraficznym skrócie: przy stanie 2:2, w doliczonym czasie gry, piłka po uderzeniu Ronaldo przekroczyła linię bramkową, a dopiero po tym fakcie wybił ją Stefan Mitrović. Sędzia Danny Makkelie nie zauważył tego faktu i nie uznał gola. Spotkanie zakończyło się remisem. Zdenerwowany Ronaldo długo kłócił się z arbitrem, po czym rzucił opaską o ziemię i jeszcze przed końcem spotkania zszedł do szatni.

Po meczu piłkarz Juventusu FC skomentował zajście w social mediach. Napisał: “Bycie kapitanem drużyny Portugalii to jedno z największych wyróżnień w moim życiu. Zawszę daję i będę dawał z siebie wszystko dla mojego kraju, to się nigdy nie zmieni. Czasami jednak są trudne chwile, z którymi trzeba sobie poradzić, zwłaszcza gdy czujemy, ze krzywdzi się cały naród. Trzeba jednak podnieść głowę i zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem” (TUTAJ przeczytasz więcej >>). 

Mimo tych słów Ronaldo został skrytykowany przez Meirę. 54-krotny reprezentant kraju, piłkarz m.in. VfB Stuttgart, Galatasarayu Stambuł czy Zenitu Sankt Petersburg nie krył gniewu. – Ja go w pewnym sensie rozumiem, został skrzywdzony, ale jest wzorem dla wielu ludzi, dla młodzieży, dzieci. Nie może pozwalać sobie na takie wybuchy. Nie może się tak zachowywać.

W pierwszym spotkaniu trwających obecnie eliminacji do MŚ 2022 Portugalia wygrała 1:0 z Azerbejdżanem. Potem przyszedł wspomniany wyżej remis z Serbią (2:2). 30 marca (wtorek) Ronaldo i spółka zmierzą się na wyjeździe z Luksemburgiem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!

Czy Portugalia awansuje do MŚ 2022?


zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki


Skomentuj

9

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty


Komentarze (9)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁukasz Lubaczewski: Nie zagraliśmy tego, co możemy zagrać
Następny artykułRewanż za Memoriał udany. Gwardia wygrywa w Sulęcinie i poznaje rywala w play-off