A A+ A++

Aplikacja mObywatel to coraz popularniejszy „lokator” smartfonów Polaków. Za jej pomocą można ułatwić sobie życie w wielu sprawach, również tych związanych z użytkowaniem i posiadaniem samochodu. Już teraz można w mObywatelu sprawdzić np. aktualny stan punktów karnych czy wyświetlić prawo jazdy. W tym roku aplikacja otrzyma szereg nowych funkcjonalności z różnych dziedzin. Wśród nowości znajdzie się m.in. zakładka „Twoje Sprawy” pozwalająca na sprawdzenie statusu spraw administracyjnych. Będzie można z poziomu aplikacji zarządzać dowodem osobistym (np. go unieważnić), podpisywać pliki PDF i dodawać nowe wnioski do Urzędu Skarbowego. Najważniejsza z punktu widzenia kierowców będzie jednak zakładka „Stłuczka”.

Czytaj więcej

Co będzie zawierać? Mowa o elektronicznym oświadczeniu, w którym opisuje się przebieg zdarzenia i określa się, kto ponosi za nie winę. Wiadomo, że nie będzie tylko wzorem do spisania – jak te, które można pobrać z internetu już teraz – ale stanie się interaktywnym dokumentem, wypełnianym w aplikacji. – Moduł stłuczka pozwoli nie sięgać po papiery i będzie pozwalał uczestnikom zdarzenia drogowego w momencie, kiedy sprawa nie budzi większych wątpliwości, na sporządzenie tego protokołu właśnie przez mObywatela – wyjaśnił Michał Gramatyka, sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.

Spisanie oświadczenia po kolizji będzie łatwiejsze

Nie wiadomo jeszcze dokładnie, kiedy moduł „Stłuczka” będzie dostępny w aplikacji. Jego obecność może jednak znacznie ułatwić kierowcom działanie po stresującym wydarzeniu, jakim jest kolizja. Nie trzeba będzie już szukać kartek, pisać na kolanie ani na masce auta. Zwłaszcza że częst … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrzy duże inwestycje drogowe z dofinansowaniem unijnym. Są warte ponad 180 mln zł
Następny artykułNiepokojące znalezisko w stercie złomu. Trzy przedmioty wzbudziły podejrzenia