Dwumetrowy model ludzkich płuc „oddycha” pochłaniając zanieczyszczenia powietrza, które osiadają na białej materii pokrywającej instalację. Instalacja ustawiana jest na dwa tygodnie w różnych lokalizacjach, gdzie pokrywa się pyłem i – zależnie od poziomu zanieczyszczenia powietrza – przybiera grafitowy, a nawet czarny kolor.
Cztery lata temu w naszej pierwszej kampanii brała udział tylko jedna instalacja mobilnych płuc
– mówi Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.
Bardzo ważne w tej kampanii okazało się zaangażowanie aktywistów alarmów smogowych, społeczników i biznesu. Jedna z instalacji została zbudowana przez uczniów tzw. „samochodówki” – szkoły zawodowej z Wejherowa na Pomorzu. Na Śląsku mobilne płuca ufundowała z własnych środków Fundacja Better Future. W kujawsko-pomorskim nową instalację wykonali aktywiści alarmu smogowego z niewielkiej Kcyni. Te trzy przykłady pokazują, że nasza kampania rozwija się nie tylko dzięki pracy aktywistów alarmów smogowych, ale również osób i instytucji zaangażowanych w walkę za smogiem.
Płuca umieszczane są głównie w miejscach, w których nie ma pomiarów jakości powietrza, a mieszkańcy często nie mają świadomości, jakim powietrzem oddychają.
W naszym regionie płuca pojawią się w jedenastu lokalizacjach
– mówi Emil Nagalewski, koordynator Polskiego Alarmu Smogowego w woj. śląskim.
Kampania ma na celu nie tylko pokazanie zanieczyszczenia powietrza, ale również nakłania do działania, czyli ocieplenia domów i wymiany starych nieefektywnych kotłów i pieców. W sytuacji kryzysu energetycznego i niedoborów paliw rezygnacja z “kopciucha” i instalacja nowoczesnego, wydajnego źródła ciepła jest inwestycją, która nie tylko zmniejszy rachunki za ogrzewanie, ale również poprawi jakość powietrza. Przy obecnych cenach ogrzewanie domu węglem spalanym w “kopciuchu” jest najdroższą metodą utrzymania komfortu cieplnego. Bardzo ważnym działaniem jest również ocieplenie domu. Aż 70% polskich domów nie ma wystarczającego ocieplenia ścian i stropów, co sprawia, że ogrzewanie takich domów oznacza znaczne straty finansowe. Ciepło ucieka zwiększając koszty ogrzewania domu – w ocieplonym domu koszty obniżają się przeciętnie o około połowę.
Czytaj także:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS