Z naszych informacji wynika, że w buskim uzdrowisku obecnie badana jest sprawa mobbingu w jednym z działów niemedycznych.
Stanisław Grzesiak, od miesiąca pełniący obowiązki prezesa, przyznaje, że wpłynęło do niego takie zawiadomienie. Mówi jednak, że na tę chwilę stanowczo za wcześnie mówić o szczegółach. – Teraz czekam na wyjaśnienia każdej ze stron – mówi. I zapowiada, że być może coś więcej będzie mógł powiedzieć w najbliższych dniach.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, sprawa może być związana z wyborami do rady nadzorczej uzdrowiska. Funkcja jest płatna, a pracownicy mogą mieć w niej dwóch przedstawicieli. Obecnie rada liczy sześciu członków, z czego czterech deleguje marszałek województwa, pod którego podlega spółka.
I to właśnie wybory miały nasilić konflikt, łącznie z tym, że jeden z pracowników, który miał spore szanse wejść do rady, o mało co nie został zwolniony z pracy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS