Policja zauważa ogromny spadek liczby przestępstw. Mniej ludzi na ulicach oznacza także mniej wypadków. To zdecydowanie dobra strona ograniczeń związanych z epidemią CoViD-19.
Niedawno pisaliśmy o apelu, jaki polska policja wystosowała do wszelkiej maści rzezimieszków, szubrawców i innych osób parających się przestępczym rzemiosłem. Stróżowie prawa apelowali, by w tym trudnym czasie powstrzymać się od czynów niegodziwych i haniebnych.
Okazuje się, że apele, choć pozornie żartobliwe, odnoszą niezwykły skutek. Jak przeczytaliśmy w Gazecie Krakowskiej, wskaźniki przestępczości poleciały pod Wawelem na łeb, na szyję. Podobnie stało się zresztą ze statystykami wypadków drogowych.
Przytoczone przez Gazetę Krakowską policyjne dane mówią, że w okresie ograniczeń spowodowanych epidemią nie odnotowano żadnej bójki, ani pobicia. W tym samym okresie ubiegłego roku zdarzeń takich było pięć. Czas kwarantanny nie sprzyja także kradzieżom – było ich tylko 15, w porównaniu do 83 w analogicznym czasie roku ubiegłego. Również wandale stosują się do ograniczeń – liczba tak zwanych aktów wandalizmu spadła z 31 do 9.
Ze względu na ograniczony ruch pojazdów, mocno spadła także w Krakowie liczba wypadków i kolizji. W ubiegłym roku, między 16 i 22 marca było 16 wypadków i 177 kolizji. W tym roku zanotowano tylko dwa wypadki, zaś kolizji 73.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS