– Docelowo system nieodpłatnej pomocy prawnej i pomocy z urzędu powinny być połączone i obsługiwane przez kancelarie wyłaniane w formie przetargu – wskazuje z kolei Mariusz Hassa, reprezentujący Naczelną Radę Adwokacką w Radzie Nieodpłatnej Pomocy Prawnej.
– Najpierw jednak musimy uzdrowić oba systemy i wprowadzić urząd, który decydowałby, kto jest uprawniony do nieodpłatnych porad oraz pomocy z urzędu – podkreśla.
Czytaj więcej
Mniej formalizmu przy nieodpłatnej pomocy prawnej
Oba samorządy postulują także zmniejszenie formalizmu związanego z udzielaniem nieodpatnej pomocy prawnej. Przede wszystkim chodzi o poziom szczegółowości karty wypełnianej przez adwokata lub radcę prawnego (tzw. karty A), w której musi on wskazać m.in. czego dotyczyła sprawa i jakiej porady udzielono.
Według pełnomocników może to powodować naruszenie tajemnicy zawodowej. Ponadto jej dokładne wypełnienie zajmuje ok. 10 minut, a często się zdarza, że na całą wizytę w punkcie przeznaczone jest 30, 20 a nawet 15 minut. – Doprecyzowania wymagałoby też, czy chodzi o informację o aktualnym stanie prawnym, czy raczej o specjalistyczne doradztwo w konkretnej sprawie. Jeśli miałoby to być podejście bardziej indywidualne, to potrzeba kilku kolejnych wizyt, bo w ciągu jednego 15-minutowego spotkania prawnik nie może nawet zapoznać się z kompletem dokumentów – wskazuje Ryszard Ostrowski. – Postulujemy też, by wprowadzić limit wizyt, bo zdarzają się osoby, które przychodzą wielokrotnie do różnych punkt … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS