Spadkom nie zapobiegły nawet dopłaty do przewozów intermodalnych, sięgające 25 proc. opłaty za dostęp do infrastruktury kolejowej. Ministerstwo Infrastruktury przeznaczyło w tym roku na dopłaty 48,2 mln zł. – Na polskim rynku transportowym obserwowaliśmy przez ostatnie lata systematyczny wzrost przewozów intermodalnych. Dane za lata 2022-2023 pokazują jednak, że przewozy intermodalne są wrażliwe na wydarzenia gospodarcze i geopolityczne. Konflikt zbrojny w Ukrainie wpłynął na wyhamowanie wzrostu przewozów intermodalnych. Wymusił też zmiany w łańcuchach dostaw oraz konieczność poszukiwania alternatywnych kanałów dystrybucji – ocenia sytuację na rynku przewozów intermodalnych prezes UTK dr inż. Ignacy Góra.
Dodaje, że sytuacja u naszych wschodnich sąsiadów powodowała zwiększony obrót surowcami masowymi. – Pomimo trudności porty planują rozwijać swój potencjał i zwiększać możliwości przeładunkowe kontenerów – zaznacza prezes UTK.
Czytaj więcej
Podkreśla również, że wojna w Ukrainie miała istotny wpływ na funkcjonowanie polskich portów. Porty Gdańsk, Gdynia oraz Szczecin-Świnoujście odnotowały spadki w przeładowywanych TEU względem 2022 roku. Było to (odpowiednio) 1 proc., 4,4 proc. i 10,3 proc., wynika z danych Actia Forum.
W rankingu największych przewoźników kontenerowych rok był pełen zmian. Po skoncentrowaniu się na przewozach węgla, PKP Cargo spadło po pierwszym kwartale na trzecie miejsce, jednak na koniec 2023 roku odzyskało pierwszą lokatę, a udział w rynku sięgnął 19,36 proc. Wyprzedziło PCC Intermodal (18,18 proc.), DB Cargo (15,33 proc.), Metrans Rail (6,48 proc.) oraz LTE Polska (5,55 proc.).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS