Karol Strasburger od dwóch lat jest szczęśliwym mężem Małgorzaty i ojcem Laury. 73-letni aktor zupełnie nie przejmuje się późnym ojcostwem ani tym, że jego żona jest od niego młodsza o 37 lat. Wydaje się spełniony, a z córką radzi sobie doskonale. Scenarzyści “M jak miłość” nieco zaczerpnęli z życia Strasburgera i jego bohaterowi w serialu także przypisali dużo młodszą żonę (wciela się w nią Alżbeta Lenska). Problem polega na tym, że w produkcji partnerka Karola notorycznie go zdradza. Gwiazdor ma z tym pewien problem.
– To ciekawy wątek, ale niewygodne dla mnie trochę jest to powielanie stereotypów. Utarło się, że jak żona jest młodsza i ładna, jak właśnie Alżbeta, to musi zdradzać – wyznał w rozmowie z “Faktem”.
Strasburger stawia swoje prawdziwe życie za wzór i twierdzi, że związek z dużo młodszą kobietą ma szansę przetrwać.
– Nie uważam, żeby tak się zawsze działo. Rozumiem jednak, że w serialu musi tak być. Związek z różnicą wieku ma jednak szansę na powodzenie, co sam pokazuję – dodał.
Karol Strasburger o wyjeździe do Azji. “Podjąłem decyzję z Małgosią”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS