Wśród nich znalazł się trener sekcji judo z KS Workout, zawodnik UKS Spartakus Lublin Jakub Jabłonka. W jego kategorii znalazło się 14 zawodników a Jakub uplasował się na 9 miejscu. Gratulacje.
Organizatorami mistrzostw był Polski Związek Judo oraz TS Gwardia Opole – Judo.
DWÓCH MISTRZÓW Z KS WORKOUT !
Zawody zostały rozegrane w dniach 23-24 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 52 im. Marii Konopnickiej w Lublinie. KS Workout wystawił trzech zawodników. Podopieczni Daniela Miducha nie zawiedli, zaprezentowali wysoki poziom w swoich walkach.
- Mateusz Koniczyński złoto senior +92kg
- Michał Koniczyński złoto senior 92kg
- Kuba Dźwigała brąz 63.5kg
W swojej kategorii Mateusz stoczył dwie mocne walki. W półfinale spotkał się z Miłoszem Plewikiem z Motoru Lublin, plan na walkę został zrealizowany w 100%. Mateusz boksował mądrze i asertywnie. W efekcie wygrał wszystkie 3 rundy i awansował do finału.
Walka finałowa z Cezarym Biskupem z klubu KSW Motor Lublin skończyła się już w pierwszej rundzie, w której przeciwnik był dwukrotnie liczony, a Mateusz zdobył mistrzostwo przez nokaut !
Mateusz dodatkowo otrzymał Puchar dla Najlepszego Zawodnika w kategorii wiekowej Senior !
Komentarz trenera: “Jako trener uważam, że Mateusz z chłodną głową podszedł do walk, słuchał moich wskazówek i pokazał dojrzały boks. Dobra robota, pracujemy dalej”.
Kolejną walką jaką stoczył nasz reprezentant był finał Michała Koniczyńskiego z Ksawerym Lisickim z klubu Paco Lublin. Michał również zrealizował plan i wygrał walkę jednogłośnie na punkty z 5 kg cięższym przeciwnikiem, zdobywając tytuł mistrza w kategorii 92 kg!
Komentarz trenera: “Jestem bardzo dumny z postawy Michała, to młody i ambitny zawodnik, który wykonuje moje zalecenia w ringu, co przekłada się w efektywny boks.
Jestem pewien, że jeżeli Michał będzie dalej wykonywał taką pracę, to zdobędziemy jeszcze nie jeden medal”.
W mistrzostwach półfinałową walkę stoczył Kuba Dźwigała, który walczył z zawodnikiem KSW Motor Lublin. Pojedynek był bardzo zacięty i wyrównany, a Kuba pokazał duże serce do walki oraz determinację w dążeniu do zwycięstwa Tym razem Kuba musiał uznać wyższość przeciwnika, rezultat 2:1.
Komentarz trenera: “Prawdziwego boksera poznajemy po tym, że po upadku wstaje i walczy dalej, dlatego nie poddajemy się i od wtorku zaczynamy jeszcze cięższą pracę, a ja wierzę, że Kuba pokaże jeszcze nie jeden dobry pojedynek w ringu”.
Serdecznie gratulujemy naszym pięściarzom oraz Trenerowi Miduch Boxing Team. Podziękowania kierujemy również do Kamila Tatarczaka i firmy El-Went, dzięki którym nasi zawodnicy mogli wystąpić w profesjonalnych strojach oraz atestowanych i wysokiej jakości rękawicach bokserskich.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS