A A+ A++
fot. Judo Zieliński Kwidzyn

Szwajcarskie miasto Renens było w listopadzie gospodarzem Mistrzostwach Europy młodzików i juniorów w sumo. W zawodach wzięła udział trójka reprezentantów Klubu Judo Zieliński Kwidzyn: Klaudia Kaczor (U18, kat. 50 kg), Oliwia Bieszk (U15, kat. OPEN) i Janek Pipczyński (U15, kat. 60 kg)

Dla Klaudii był to piąty start w Mistrzostwach Europy. W zeszłym roku zdobyła brązowy medal i w tym roku liczyła przynajmniej na powtórzenie zeszłorocznego wyniku. W grupie, nasza zawodniczka  stoczyła dwie walki, z zawodniczką z Ukrainy i Estonką. Po zwycięstwie w pierwszej walce, w napięciu oczekiwano pojedynku z zawodniczką z Estonii, która jest wychowanką Mistrza Świata, jednego z najsłynniejszych europejskich sumitów w historii – Kaito Baruto. Klaudia na samym początku bardzo umiejętnie przepuściła szarżę Estonki i w jednej chwili, jednym unikiem, spowodowała podparcie przeciwniczki i bardzo widowiskowo znalazła się w finale.

W finale walczyła z kolejną zawodniczką z Ukrainy. Powtórzyła manewr z walki grupowej i w mgnieniu oka wywalczyła złoty medal. Tym samym zdobyła dla Polski trzeci z rzędu złoty medal U18 w kategorii do 50 kg.

Kilka słów naszej złotej medalistki:

– Moja historia z sumo zaczęła się 4 lata temu, bardzo zachęciła mnie rywalizacja oraz adrenalina, która towarzyszy mi podczas każdej walki, oraz możliwość poznania wielu nowych osób i zwiedzania wielu miejsc w kraju i w Europie.

– Młodszym koleżankom powiedziałabym, że mają nie wątpić w swoje umiejętności oraz żeby zawsze szły po swoje i dążyły do tego o czym marzą.

Drugą reprezentantką naszego miasta na mistrzostwach była Oliwia Bieszk. Jako trzynastolatka, była najmłodszą uczestniczką mistrzostw. Walczyła z zawodniczkami nawet o 2 lata starszymi.

Na początku zawodów przegrała nieznacznie swoją pierwszą walkę grupową. Wygrała druga, z zawodniczką z Węgier. W półfinale walczyła z kontuzją nosa i niestety, minimalnie uległa przeciwniczce. W repasażach wygrała z reprezentantką Niemiec i zdobyła brązowy medal.

Janek Pipczyński, to nasz trzeci reprezentant na turnieju . Pierwszą walkę stoczył z zawodnikiem z Węgier, który ostatecznie został Mistrzem Europy. Niestety uległ przyszłemu mistrzowi. Wygrał za to dwie kolejne walki. Następnie w repasażach trafił na zawodnika z Kielc – Aleksandra Płaczkowskiego, aktualnego Mistrza Polski i broniącego tytułu Mistrza Europy. Przegrał minimalnie. Już po walce obiecał, że to jego ostatnia przegrana z tym rywalem. Kibicujemy Jankowi w realizacji postanowienia.

Trenerami zawodników Judo Zieliński Kwidzyn są Tomasz Wiśniewski i Jarosław Kowalski.

Serdecznie gratulujemy i dziękujemy zawodnikom i trenerom.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Stopień mniej znaczy więcej”. Veolia w Łodzi pokazuje, jak oszczędzać na ogrzewaniu
Następny artykułŁask. LXV (65) sesja Rady Miejskiej