Halowe mistrzostwa Europy odbędą się od 4 do 7 marca w Arenie Toruń. Każdy uczestnik lekkoatletycznych zmagań będzie musiał mieć negatywny wynik testu na koronawirusa. Ta zasada będzie obowiązywać nie tylko zawodników, ale dosłownie wszystkich: organizatorów, trenerów, sędziów, obsługi zawodów czy dziennikarzy.
Zgodnie z obowiązującymi obecnie obostrzeniami epidemicznymi zawody nawet tej rangi nie mogą się odbyć z udziałem widzów na trybunach. Prezydent Michał Zaleski nie traci nadziei, że toruńska publiczność obejrzy jednak najlepszych lekkoatletów Europy.
– Jesteśmy w stałym kontakcie z decydentami ogólnokrajowymi. Bardzo liczymy na jakąś wyrozumiałość dla tej sytuacji. Bez kibiców zawody tej rangi są trudne do takiego efektywnego przeprowadzenia. Sportowo oczywiście będą przeprowadzone, organizacyjnie również, ale w odbiorze i emocjach tylko przez telewizyjny ekran – powiedział Zaleski na konferencji prasowej. – Do tej pory nie mamy niestety pozytywnych informacji, zgód, zezwoleń. Czekamy jeszcze na kolejne zmiany w systemie ograniczeń, obostrzeń, rygorów z nadzieją, że wtedy pojawi się możliwość wpuszczenia do Areny Toruń chociaż części kibiców.
Zaleski podkreśla, że miasto i organizatorzy HME uzgodnili z Europejską Federacją Lekkoatletyczną wiele kwestii bezpieczeństwa.
– Wszędzie tam, gdzie będzie to możliwe, w Arenie Toruń będą obowiązywały zasady separacji ruchu. Zmodyfikowany zostanie nawet system wręczania medali, to także jest już zaplanowane. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Najważniejsze jest to, aby zawody się odbyły – stwierdził prezydent Zaleski.
Zdaniem Zaleskiego w świecie lekkoatletycznym jest olbrzymie oczekiwanie w stosunku do HME w Toruniu: – Ciągle jest jakaś szansa, że odbędą się w tym roku igrzyska olimpijskie w Tokio. W Toruniu byłyby zawody poprzedzające, najważniejsze w skali europejskiej w lekkiej atletyce. Przynajmniej w sezonie halowym.
– Jeszcze nie przesądzajmy co do kibiców, ale jestem umiarkowanym optymistą – podsumował Zaleski.
Jak dodaje prezydent, imprezy lekkoatletyczne w Arenie Toruń „idą już pełną parą”. 17 lutego w hali przy ul. Bema rozegrany zostanie Copernicus Cup – jeden z sześciu tegorocznych mityngów tzw. złotej kategorii World Athletics Indoor Tour. Trzy dni później zaplanowano tam dwudniowe halowe mistrzostwa Polski, a w dniach 4-7 marca halowe mistrzostwa Europy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS